Kilka serwerów, routery brzegowe i ONT oraz switche D-LINK przekazane zostały kolejnym transportem zorganizowanym przez wolontariuszy Grupy MiŚOT operatorom w Ukrainie.
– Kontynuujemy wspieranie działającego w Drohobyczu stowarzyszenia zrzeszającego małych ukraińskich operatorów telekomunikacyjnych INAU – mówi Marcin Orocz, koordynator transportu Grupy MiŚOT w ramach akcji pomocy Ukrainie. – Ze strony ukraińskiej zbieraliśmy informacje o bieżących potrzebach, a związani z Grupą MiŚOT lokalni operatorzy deklarowali jaki sprzęt mogą przekazać. Wszystko odbywało się za pomocą formularza w serwisie Google.
Sprzęt został przekazany przez firmy Syrion, Systel i MCI Tychy, zaś transport przebiegł sprawnie, choć nie zabrakło też niespodzianek. Jedną z nich była niesłychanie długa kolejka na przejście granicznie w Medyce w stronę Ukrainy. Jest to związane ze zniesieniem ceł na samochody używane.
– Po kontakcie z przedstawicielami ukraińskich ISP na miejsce spotkania wybraliśmy ostatecznie przejście Budomierz–Hruszew – relacjonuje Marcin Orocz.
Rozproszone i często pokrywające się sieci małych i średnich operatorów w Ukrainie okazały się w warunkach wojny trudniejsze do zniszczenia, w utrzymaniu łączności bardzo pomaga też sieć Starlink, są jednak rejony, które wymagają wsparcia. Pomoc ze strony Grupy MiŚOT będzie kontynuowana.
Czytaj także: Serwery dla Ukrainy