XII Konferencja KIKE

0

XII Konferencja Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej

Ponad 250 firm telekomunikacyjnych w jednym miejscu. Wymiana doświadczeń, technologie i nowoczesne rozwiązania ze świata Internetu szerokopasmowego. Dyskusje na temat regulacji rynku w Polsce, wpływu szerokopasmowego Internetu na rozwój usług telewizyjnych i multimedialnych w sieci, rozbudowy infrastruktury telekomunikacyjnej na etapie ”ostatniej mili”. Rozmowy na temat aspektów prawnych dotyczących branży.
Konferencje KIKE to również targi, na których wystawcy zaprezentują rozwiązania technologiczne, pozwalające budować w Polsce sieci szerokopasmowe zapewniające dostęp do Internetu na najwyższym europejskim poziomie, z prędkością dostępową zapewniającą jednoczesne przeglądanie Internetu, oglądanie telewizji, prowadzenie rozmów telefonicznych. Wśród wystawców zaprezentują się dostawcy usług: VoD (video na żądanie) i MoD (muzyka na żądanie), VoIP (telefonia cyfrowa), bezprzewodowego dostępu do internetu, nowoczesnej multimedialnej telewizji.
Konferencje KIKE, to czas i miejsce, w którym polskie małe i średnie firmy telekomunikacyjne spotykają się, by pokazać, że są w stanie konkurować z największymi operatorami telekomunikacyjnymi w kraju, zarówno ceną jak i jakością oferowanych usług. Prezentują rozwiązania dla biznesu bądź detalicznego abonenta.

Mamo! Chcę mieć konto na facebooku!

0

O bezpieczeństwie dzieci w Internecie mówi się i dużo, i mało. Wszystko zależy od tego, czy rodzic szuka informacji na ten temat i czy naprawdę chce je znaleźć. Większość z nas jednak nie szuka, myśląc że problem cyberprzemocy i spotkania ze znajomymi-nieznajomymi w “realu” nie będą dotyczyły naszych grzecznych dzieci. A okazuje się, po głębszym przeszukaniu sieci, że bezpieczeństwo nastolatków i dzieciaków tkwi jeszcze w innych kwestiach.

Czy wiesz, że Twoje dziecko, w związku z wymogami prawnymi, do 13 roku życia, aby swobodnie korzystać ze wszystkich możliwości Internetu, jak np.założenia konta e-mailowego, potrzebuje w świetle Regulaminów Twojej formalnej zgody? A jeśli wysłało Ci przed 13 urodzinami zaproszenie do znajomych przez Facebook`a to w procesie rejestracji musiało skłamać, fałszując datę urodzenia?
Oznacza to, że cały świat mówi rodzicom: “przynajmniej do 13 roku życia naprawdę musisz wiedzieć, co Twoje dziecko robi, także w Internecie.” Dzięki temu uczymy się również, jak w późniejszym wieku rozmawiać na te temat. Tymczasem wielu rodziców cieszy się, że dzieci takie zaradne, takie samodzielne. A nasze pociechy w tym czasie buszują po Facebooku, Naszej Klasie, YouTube, spotykając się z treściami, które, nawet jeśli nie spowodują, że dzieci padną ofiarą cybreprzemocy, mogą wyrządzić naprawdę ogromne straty w psychice i mentalności kształtującej się młodzieży. Sedno sprawi tkwi bardzo często w tym, że rodzice tak naprawdę nie mają pojęcia, jak funkcjonuje nowoczesna cyberprzestrzeń.

Anonimowość w sieci

Korzystając z internetu często zapominamy, że w sieci nie jesteśmy anonimowi. Cokolwiek zrobimy i cokolwiek napiszemy – zostaje to gdzieś zapisane. Dlatego musimy wziąć za nasze działania pełną odpowiedzialność i czasem dwa razy zastanowić się przed kliknięciem myszką. Dotyczy to nie tylko spraw dużego kalibru, czyli oszustw i przestępstw popełnianych z wykorzystaniem internetu, ale także np. znieważenia kogoś w dyskusji, co także może być ścigane i karalne.
– Praktyka pokazuje, że odpowiednie służby (najczęściej policja lub prokuratura, ale przy poważniejszych sprawach także ABW) często zwracają się do operatorów Internetu z wnioskiem o udostępnienie danych. Operator jest
ustawowo zobowiązany do zapisywania i archiwizowania danych związanych z ruchem w sieci i na każde żądanie służb musi takich informacji udzielić – mówi Przemysław Knycz, właściciel KOLNET s.c, firmy świadczącej usługi dostępu do Internetu.
Przemysław KnyczPrzemysław Knycz – właściciel KOLNET s.c.
Dlatego nie ulegajmy pokusie robienia rzeczy, które nie są zgodne z prawem, choć wydawać by się nam mogło, że jesteśmy “bezpiecznie” ukryci za ekranem monitora. Podobnie jak w prawdziwym życiu, tak samo w świecie internetu – cokolwiek zrobimy, pozostawiamy za sobą cyfrowe ślady.

Bezpieczne transakcje bankowe w Internecie

Jaki zabezpieczenia konta internetowego oferują nam banki?

Prawie 20 mln Polaków korzysta z bankowości internetowej, wg aktualnych danych Związku Banków Polskich. Dostęp do konta przez internet jest łatwy, szybki i wygodny – nie trzeba stać w kolejce w oddziale, by na przykład wykonać przelew.
 
Do korzystania z takiego rodzaju bankowości zachęcają też zabezpieczenia, które chronią nasze pieniądze. Podstawowe to:

  • login – niepowtarzalna nazwa użytkownika konta, często nadawana przez niego samodzielnie w celu łatwiejszego zapamiętania,
  • hasło – wymyślony przez użytkownika ciąg znaków (małych, wielkich liter i znaków specjalnych).

 
Powyższy sposób dotyczy najczęściej tylko logowania do samego konta. Aby wykonać konkretne transakcje, dokonać przelewu, czy zdefiniować zlecenie, banki stosują dodatkowe zabezpieczenia. Takim zabezpieczeniem może być:

  • karta kodw jednorazowych – przy dokonywaniu transakcji użytkownik jest proszony o jej potwierdzenie poprzez podanie jednorazowego kodu ze specjalnej karty wydanej przez bank,
  • hasło SMS – podane w SMSie hasło z dodatkowym opisem, które należy wprowadzić przy potwierdzaniu transakcji,
  • token sprzętowy – urządzenie generujące kody autoryzujące transakcje internetowe, używane czasami również do logowania do konta,
  • token GSM – aplikacja instalowana w telefonie komórkowym, wymagająca podania kodu PIN oraz kodu opisującego wykonywaną transakcję. Generowany kod nie jest przesyłany przez sieć telekomunikacyjną, dlatego też ta metoda jest uważana obecnie za najbezpieczniejszą.

 

Wojciech Mikołajczyk,

ekspert eurobanku ds. bankowości elektronicznej

Wojciech Mikołajczyk
 
 
 
 
Przeczytaj pełną wersję artykułu eksperta na stronie:
http://www.eurobank.pl/doradzamy-artykuly,3,bezpieczenstwo-e-bankowosci,22,169.html

Bezpieczeństwo danych i ochrona wizerunku.

Bezpieczeństwo w sieci

Jak sprawdzić wiarygodność serwisu internetowego

W Internecie coraz bardziej popularne są serwisy społecznościowe, randkowe lub tematyczne, służące szukaniu partnera lub organizacji wolnego czasu poza siecią. Oczywiście nadal są osoby, które opierają się Internetowi i, nie korzystają z tego typu stron, tłumacząc się dbałością o bezpieczeństwo swoich danych lub, ochroną strefy prywatnej. Faktycznie, z popularnych teraz portali nie da się w pełni korzystać bez podania informacji o sobie. Kwestie bezpieczeństwa danych internautów reguluje prawo, a serwisy, które wymagają od nas podania tych danych przy rejestracji, mają obowiązek to prawo przestrzegać. Wystarczy odrobina wiedzy na temat tego, jak serwisy powinny dbać o nasze bezpieczeństwo, by zrozumieć, że sprawdzenie wiarygodności serwisu przed rejestracją, przeczytanie regulaminu leży w naszym interesie i pozwoli nam cieszyć się z narzędzi jakie dają nam nowoczesne strony internetowe, nie tracąc przy tym prawa do kontroli własnego wizerunku w Internecie.
Na co zwracać uwagę przy wyborze serwisu internetowego wymagającego podania przez nas danych?
Ochrona danych prywatnych i wizerunku użytkowników
Należy sprawdzić, czy dany serwis chroni dane zgodnie z ustawą i wymaganiami Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO) z dnia 29 sierpnia 1997 roku  (Dz.U.  Nr 133 poz. 883). Tego typu informacje znajdują się najczęściej w zakładce „polityka prywatności” w dolnym menu serwisów lub opisane są w regulaminie strony. Dane osobowe, dzięki którym można jednoznacznie zidentyfikować osobę imię, nazwisko i adres, adres email powinny pozostawać wyłącznie do wiadomości Administratora danej strony, co również powinno być ujęte w polityce prywatności.  Zgodnie z art. 32 ustawy o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926, z późń. zm.) użytkownicy portali mają ponadto prawo do żądania informacji o celu, zakresie i sposobie przetwarzania swoich danych osobowych, swobodnego do nich dostępu, dokonywania ich zmiany żądania zaprzestania przetwarzania danych w celach marketingowych (możliwość wypisania się z mailingów informacyjnych danej strony), otrzymywania informacji o udostępnianiu danych osobowych podmiotom określonym w przepisach prawa. Użytkownicy mogą samodzielnie edytować swoje dane i zakres ich wykorzystania, w tym je usuwać.
Przed rejestracją powinniśmy więc też sprawdzić, czy profil będziemy mogli usunąć lub samodzielnie zawiesić.
Wielkim łukiem w sieci omijajmy strony, które żądają od nas podania prywatnych danych przy rejestracji, a nie posiadają na stronie opisu, w jaki sposób te dane będą chronić.
Bardzo częstym zapiskiem regulaminu jest następujący „rejestracja użytkownika do serwisu i podanie przez niego danych osobowych jest równoznaczna z wyrażeniem przez niego zgody na przetwarzanie tych danych przez Usługodawcę dla celów Serwisu”. Wiele osób boi się tego zapisu błędnie podejrzewając, że strona sprzeda adresy email innej firmie. Przetwarzanie danych to także ich zbieranie i przechowywanie, więc naturalnym jest wymóg takiej zgody. To standardowy zapis i nie oznacza, że serwis ma prawo robić z naszymi danymi, co chce.

Konkurs AVG Virus Busters

0

artykuł w przygotowaniu

Wirusy i szkodliwe oprogramowanie

Po co instalować program antywirusowy?

Jakiś czas temu natknąłem się w internecie na ciekawy artykuł dotyczący naszego bezpieczeństwa w sieci. Przeprowadzono w nim test, mający na celu sprawdzić, na ile łatwo można zarazić swój system operacyjny szkodnikami. Nie zaskoczę chyba nikogo pisząc, iż komputery (mające dostęp do internetu)  niezabezpieczone programem antywirusowym, prędzej czy później „łapią” jakiegoś wirusa. Tak też stało się w przypadku przeprowadzanego eksperymentu, gdzie laptop, na którym wykonywane były codzienne czynności internetowe, po kilku dniach użytkowania, zainfekowany był 71 różnego rodzaju wirusami.
Stąd też wysunąć możemy prosty wniosek: nawet najbardziej rozsądny i ostrożny użytkownik nie jest w sieci w pełni bezpieczny, jeśli nie posiada zainstalowanego programu antywirusowego.
avg komputer

Bezpieczna sieć wg UKE

Bezpieczeństwo użytkowania Internetu
Komputer (użytkownika domowego lub biznesowego) wykorzystujący dostęp do sieci Internet, jest narażony na ataki, których źródłem jest oprogramowanie oraz człowiek. Zapobieganie tym atakom jest możliwe pod warunkiem zastosowania podstawowych zasad bezpieczeństwa, na które składają się:

  • • stosowanie zapory sieciowej (firewalla),
  • • stosowanie oprogramowania antywirusowego i antyspyware,
  • • aktualizacja oprogramowania antywirusowego i spyware,
  • • wykonywanie kopii bezpieczeństwa istotnych danych przechowywanych na komputerze
  • • stosowanie silnych haseł,
  • • ochrona danych osobowych.

Zasady te mogą być w pewnym zakresie wdrażane z pomocą dostawcy usług dostępu do Internetu, który w dostępnych opcjach usługi może oferować filtrację pakietów (funkcja firewalla) oraz ochronę antywirusową. Takie pakiety bezpieczeństwa oferowane są zazwyczaj odbiorcom biznesowym, zaś w przypadku użytkowników indywidualnych ciężar ochrony własnego komputera (komputerów) spoczywa na nich samych, choć często oprogramowanie firewalla lub antywirusowe dostępne jest jako dodatkowy produkt w cenie usługi. Niekiedy dostawca usługi chcąc zneutralizować potencjalne zagrożenie uniemożliwia komunikację pomiędzy komputerem użytkownika blokując niektóre porty usługowe. Poszczególne opcje zabezpieczeń, stosowane odpłatnie lub nieodpłatnie przez dostawców usług dostępu do internetu przedstawiono w dalszej części przewodnika.

Ile kosztuje tablet?

Klienci małych firm ETTH często pytają czy mogą otrzymać do którejś z ofert tablet. Globalni operatorzy jak T-Mobile, TP SA – Orange, Plus, Play kuszą Klientów właśnie taką możliwością. Przyjrzyjmy się jednak z bliska opłacalności takiej oferty. Przedstawiamy wybrane oferty, by sprawdzić, po jakie kwoty Klient będzie musiał sięgnąć do portfela .     W Plusie wybierając najnowszego iPada w abonamencie za 99,90 zł miesięcznie i wpłacając przy podpisywaniu 24 miesięcznej umowy 1300 zł, klient oddaje dodatkowo 300 zł więcej porównując do ceny rynkowej urządzenia.

ipad 16 gb small
słupki

 
W przypadku innej oferty Plusa – tabletu Samsung pozwalającego na odbiór LTE– na koniec umowy klient przepłaca 870 zł, choć już na początku zapłaci za sprzęt ok. 700 zł. W Orange i T-Mobile oferta z najnowszym iPadem kosztuje klienta 400–500 zł więcej po podsumowaniu wartości dwuletniej umowy. Pieniądze, które wyłożymy przy podpisaniu umowy to odpowiednio: w Orange 1500 zł, a w T-Mobile – 700 zł. Łączna suma zapłacona przez klienta po dwóch latach – na którą składają się i internet mobilny, i cena sprzętu – jest w niektórych wariantach na tyle droga, że moglibyśmy zakupić jeszcze jeden tablet. W TP SA – Orange, który oferuje Alcatela – po dwóch latach klient oddaje operatorowi  za mobilny internet i tablet kwotę około 2600 zł czyli o 1100 zł więcej niż cena zakupu tabletu w sklepie. W T-Mobile z ofertą Samsunga 7-calowego – klient przepłaca 700 zł. Natomiast w Play iPada mini kupić można za 0 zł w abonamencie miesięcznym 149 zł, ale ostatecznie wychodzi to drożej prawie o 800 zł.
galaxy tab 2
Za iPada 10-calowego przepłaca się aż 1200 zł, a za 7-calowego Samsunga 300 zł.   Podsumowując, warto przy wybieraniu operatora internetowego, wziąć do ręki kalkulator i porównać koszt pakietu z tabletem z ofertą samego pakietu internetowego. Nawet jeśli nie stać nas na zakup tableta w sklepie za gotówkę, możemy skorzystać z systemu ratalnego, który przy powyższych przykładach wypada bardzo korzystanie. Warto przy okazji zaznaczyć, że prędkości oferowane przez duże firmy często obwarowane są mnóstwem ograniczeń i najczęściej będziemy mówić o pakietach danych do wykorzystania, podczas gdy lokalni operatorzy ETTH oferują nam łącza szybkie (do 1 GB), nowoczesne i symetryczne, a przede wszystkim możemy z nich korzystać bez żadnych ograniczeń.
* Naszych wyliczeń dokonaliśmy, zakładając że średni koszt roczny internetu (limit górny 5Gb) bez dodatków sprzętowych przyjęty we wszystkich przypadkach to 500zł. Tak więc: przy umowie 24 miesięcznej za sam internet zapłacimy 1000 zł, natomiast w ofercie z Ipadem 2397,60 zł. Po odjęciu 1000zł od 2397,60 zł wychodzi nam ile tak naprawdę dopłacamy w ciągu 24 miesięcy za to, że mamy tablet. Do wyniku należałoby jeszcze dodać wpłatę początkową za sprzęt, której niejednokrotnie żąda od nas operator.
Ceny sprzętu na dzień dzisiejszy spadły więc kwoty zawarte w artykule dynamicznie się zmieniają. Dane użyte przez nas zaktualizowane zostały w miesiącu marcu.