Coraz więcej urządzeń, z których korzystamy na co dzień, nierozerwalnie związanych jest z systemem energetycznym. Telefony, komputery, telewizory, routery potrzebują energii elektrycznej. Mamy tego świadomość płacąc co miesiąc rachunki. Jednak to samo dotyczy rozwiązań wykorzystywanych w tych urządzeniach, ale działających w chmurze czyli na serwerach. One także potrzebują prądu. Jednym z nich jest ChatGPT.
Najwięksi giganci IT dla utrzymania pracy swoich serwerów potrzebują ogromnych ilości prądu. Często są one porównywalne do potrzeb średniej wielkości państwa. Do tego dochodzą nowości, które są bardzo energochłonne jak ostatnio sztuczna inteligencja. Najpopularniejsza chyba usługa, która ją wykorzystuje, jest ChatGPT. To prawdziwy pochłaniacz energii elektrycznej.
Ile prądu potrzebuje ChatGPT?
ChatGPT jest obecnie chyba najpopularniejszym produktem wykorzystującym AI. Dziennie obsługuje on ponad 200 mln zapytań. Czasopismo „New Yorker” postanowiło policzyć, ile energii potrzebuje ta aktywność. Okazało się, że serwery OpenAI potrzebują około 500 tysięcy kilowatogodzin dziennie. To ponad 17 tysięcy więcej niż przeciętne gospodarstwo domowe i tyle, ile wykorzystuje małe miasto.
To jednak nie jest ostatnie słowo w zużyciu energii elektrycznej przez narzędzia AI. Tych będzie bowiem przybywać i zwiększać się będzie zakres ich wykorzystania. Jedną z dróg jest zastosowanie ich w wyszukiwarkach. Jeden z naukowców z Duch National Bank policzył, że w przypadku wykorzystania przez Google AI do każdego zapytania w swojej wyszukiwarce, to firma potrzebowałaby prawie 30 miliardów dodatkowych kilowatogodzin w skali roku. Jeśli to wartość trudna do wyobrażenia to można dodać, że tyle potrzebuje kraj wielkości Chorwacji.
Im więcej AI tym więcej zużycia energii
Sztuczna inteligencja będzie się rozwijać, a to oznacza większe zapotrzebowanie energetyczne. Cała branża ma zużywać od 85 do aż 134 terawatogodzin rocznie. Samsung zużywa około 23 terawatogodzin. Rozwój rozwiązań AI wiąże się z większą mocą obliczeniową i to przekłada się na więcej energii, której to wymaga. Spirala się nakręca.
Źródło: Depositphotos, antyweb.pl
