Za pomoc w odnalezieniu przywódcy DarkSide Departament Obrony USA wyznaczył 10 mln dolarów nagrody. To właśnie ta grupa – według Waszyngtonu – jest odpowiedzialna za atak m.in. na Colonial Pipeline.
“Oferując tę nagrodę, Stany Zjednoczone demonstrują swoje zaangażowanie w ochronę ofiar oprogramowania ransomware na całym świecie przed wykorzystaniem przez cyberprzestępców” – czytamy w oświadczeniu Pentagonu.
Dla osoby, która pomoże w znalezieniu zarządzającego grupą DarkSide przeznaczona jest nagroda w wysokości 10 mln dolarów (około 40 mln zł). Także za pomoc w znalezieniu pozostałych członków grupy czy pomagających w tych cyberatakach przewidziana jest gratyfikacja finansowa ( 5 mln dolarów).
Grupa DarkSide odpowiedzialna jest nie tylko za atak na Colonial Pipeline, ale też na banki i kancelarie prawne. Ich działanie to ataki ransomeware. Włamują się do sieci firmy i szyfrują dane. Później żądają okupu za ich odszyfrowanie.
Najczęściej zapłata ma być uiszczona w kryptowalucie w celu utrudnienia namierzenia.
Źródło: dobreprogramy.pl
Czytaj także: