1,4 mln zapytań o dane z państwowego rejestru trudno uznać za bezprawne – zapewniają eksperci i rząd. Instytut Badawczy NASK, podległy Ministerstwu Cyfryzacji informuje, że na obecnym etapie nic nie wskazuje na naruszenie integralności rejestrów państwowych. Jego eksperci nie odnaleźli dowodów na jakiekolwiek próby włamania ani żadnego skutecznego ominięcia zabezpieczeń. Włamania nie stwierdziły także prokuratura ani ABW, które prowadzą śledztwo za sprawą Ministerstwa Cyfryzacji. Resort poinformował je o anomaliach w pobieraniu danych przez kancelarie komornicze. Niektóre pobierały ich za dużo, i to nawet w godzinach nocnych. Komornicy mogą korzystać z bazy PESEL od marca 2015 roku.
Nie było żadnego wycieku danych, żadnego cyberataku na dane w zbiorach PESEL. Sytuacja jest absolutnie pod kontrolą i na dzisiaj nie ma powodu, żeby obawiać się, że nasze dane znajdują się w niepowołanych rękach, czy mogą być wykorzystane do naruszeń, w szczególności naruszenia naszych interesów ekonomicznych – zapewnia Anna Streżyńska, minister cyfryzacji.
Źródło: “Rzeczpospolita”, “Puls Biznesu”
Wycieku z bazy PESEL nie było!
przeczytaj najnowszy numer isporfessional