TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Telefon zapłonął i trzeba było ewakuować szkołę

W plecaku jednego z uczniów zapłonął telefon. Ponad 350 osób zostało ewakuowanych. Do zdarzenia doszło w szkole podstawowej w Trąbkach Wielkich w powiecie gdańskim. Po akcji ewakuacyjnej kilkanaście osób skarżyło się na dolegliwości.

4 października 2023 r. do nietypowego zdarzenia doszło w szkole podstawowej w Trąbkach Wielkich w powiecie gdańskim. Trzeba było ewakuować 350 osób – w tym 341 uczniów i uczennic- z powodu telefonu, który zapłonął w plecaku jednego z uczniów. Powodem pożaru była bateria w telefonie.

Na miejscu pojawiły się cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Także zespoły ratownictwa medycznego miały co robić, bo chociaż nikt nie został poparzony, to kilkanaście osób skarżyło się na bóle głowy i ogólne złe samopoczucie. Było to prawdopodobnie wynikiem dużego zadymienia.

– Dzieci i pracownicy szkoły wrócili do obiektu. 18 dzieci źle się poczuło, obecnie przebywają w sali wyznaczonej przez dyrektora szkoły i oczekują na rodziców – poinformował bryg. Łukasz Płusa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Gdańsku po przeprowadzonej akcji.

Pomocy medycznej udzielano w tymczasowym punkcie pomocy, którym stała się jedna z sal. Część dzieci wymagała jednak dalszej pomocy i wizyty w szpitalu w celu przeprowadzenia badań.

Nie wiadomo, dlaczego telefon zapłonął i co było bezpośrednią przyczyną jego awarii. Z uwagi na to, że zapłonął w plecaku w szkole, stał się zagrożeniem dla wielu osób.

Źródło: zawszepomorze.pl

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze