Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej opublikowała swe stanowisko w sprawie pierwszego, ogłoszonego 30 września, konkursu POPC na dofinansowanie sieci szerokopasmowych.
Zastrzeżenia Izby budzi po pierwsze charakterystyka i dobór obszarów inwestycyjnych, które nie są zadowalające z punktu widzenia środowiska małych i średnich operatorów, jak i interesu publicznego w zakresie zwiększania zasięgu szerokopasmowego dostępu do Internetu.
KIKE zwraca uwagę, że obszary są nierównomiernie rozłożone w kraju: całe woj. małopolskie posiada ich zaledwie cztery, podczas gdy kilka powiatów ma 5 – 6 obszarów konkursowych. To powoduje, że potencjału branży ISP nie będzie wykorzystany.
Nierównomierny ich rozkład w skali kraju i bardzo duże różnice między nimi sprawiają, że wielu operatorów nie będzie miało szansy skorzystania z dofinansowania, pomimo posiadanych i gotowych i użycia zasobów osobowych i technicznych. Dlatego też wnosi o zwiększenie liczby obszarów konkursowych z obecnych 230 do 600 (ew. 400).
KIKE gotowe jest jednak przyjąć pojawiające się w dyskusjach alternatywne rozwiązanie, że zamiast zwiększać liczbę obszarów w obecnym naborze, należy rozważyć ogłoszenie wczesną wiosną kolejnego „małego” naboru z zasadami podobnymi do obecnych i dorobkiem pytań i odpowiedzi obecnie wypracowywanych. Izba występuje też z propozycją przedłużenia konkursu poza zaplanowany w chwili obecnej termin 30 grudnia 2015.
– Otrzymujemy z rynku szereg sygnałów, iż opublikowana dokumentacja dla naboru I działania 1.1 POPC jest niejasna, budzi wiele kontrowersji, jest też niekompletna i ma luki, choćby w zakresie technicznych możliwości skorzystania z opracowanych arkuszy kalkulacyjnych (brak działających łączy, mało klarowne instrukcje wypełnienia) – argumentuje KIKE.
Źródło: KIKE
Zdjęcie: imageinfo.co.uk
