Operator satelitarny EchoStar wciąż ma problemy finansowe. Nie pomogło połączenie z platformą cyfrową Dish Network. Firma ma1,98 miliarda dolarów długu, który musi uregulować do listopada. Niestety dyrektor generalny Hamid Akhavan przewiduje, że to nie koniec problemów i w tym roku pojawią się dalsze straty. To prosta droga do bankructwa platformy.
Platforma cyfrowa Dish Network w pierwszym kwartale 2024 r. straciła 348 tys. abonentów. Jej serwis streamingowy Sling TV stracił 135 tys. klientów. Dlatego EchoStar, które możliwe, że liczyło na lepsze wyniki po połączeniu z Dish Network musi liczyć się z możliwością bankructwa.
Platformy satelitarne i cyfrowe z problemami finansowymi
Problemy, które odnotowuje platforma, są wspólne dla innych przedstawicieli branży. Coraz większa dostępność szybkiego internetu także na terenach wiejskich w USA za sprawą 5G czy Starlink sprawia, że sytuacja platform satelitarnych i cyfrowych się pogarsza. Remedium miała być fuzja EchoStar i Dish Network, ale okazała się zbyt mało skuteczna.
– Ponieważ nie mamy pieniędzy na finansowanie naszej działalności przez co najmniej dwanaście miesięcy, istnieją poważne wątpliwości co do naszej zdolności do kontynuowania działalności. Obecnie nie mamy niezbędnych środków pieniężnych w kasie i/lub prognozowanych przyszłych przepływów pieniężnych, aby sfinansować działalność w czwartym IV kwartale roku i obsługę zadłużenia w listopadzie 2024 roku – informuje Hamid Akhavan, dyrektor generalny EchoStar.
W czyje ręce wpadnie flota satelitów?
Opracowywane są różne sposoby spłaty zobowiązań i poprawy sytuacji finansowej. Świadomość trudnej sytuacji ma także Charlie Ergan, właściciel firmy. Po raz drugi w historii nie był on jednak obecny podczas telekonferencji z analitykami. Widocznie nie musi w niej uczestniczyć, by wiedzieć, że nie jest dobrze. Analityk Craig Moffett z MoffettNathanson przewiduje bankructwo firmy w ciągu najbliższych 4-6 miesięcy.
Duża wartość ma flota satelitarna EchoStar, która po bankructwie firmy pozostanie do przejęcia. Jednak według Moffetta trudno będzie jąspsrzedać operatorom jak AT&T, Verizon czy T-Mobile. Na świecie może być dwóch czy trzech potencjalnych oferentów na flotę. Może być to luksemburski operator satelitarny SES. Obecnie jest on obciążony sporymi wydatkami z uwagi na połączenie z Intelsatem. Żeby wykorzystać możliwość, jaką daje sprzedaż floty satelitów na uregulowanie zobowiązań firmy i trudności w atrakcyjnym przeprowadzeniu takiej transakcji, władze EchoStar chcą dążyć do przedłużenia terminu, w którym muszą uregulować zobowiązania.
Źródło: Wirtualne Media
