Ponad 90 organizacji społecznych podpisało list otwarty wzywający Apple do rezygnacji z niedawno ogłoszonego planu wprowadzenia funkcji skanowania zdjęć użytkowników w celu wykrywania materiałów związanych z wykorzystywaniem seksualnym dzieci.
Producent iPhone’a ogłosił w sierpniu zamiar wprowadzenia funkcji dotyczącej bezpieczeństwa dzieci, umożliwające sprawdzanie wiadomości w iMessage w celu identyfikacji obrazów przedstawiających nagość oraz zdjęć przesłanych do iCloud w celu znalezienia obrazów przedstawiających wykorzystywanie seksualne.
Ogłoszenie Apple wywołało ostrą krytykę ze strony grup politycznych i ekspertów, że nowe funkcje mogą zagrażać prywatności użytkowników, a nawet być wykorzystywana przez autorytarne reżimy do atakowania innych osób.
„Obawiamy się, że będą one wykorzystywane do cenzurowania mowy chronionej, zagrażają prywatności i bezpieczeństwu ludzi na całym świecie oraz będą miały katastrofalne konsekwencje dla wielu dzieci” – czytamy w liście.
W wywiadzie dla Wall Street Journal wiceprezes Apple Craig Federighi zaprosił organizacje społeczne do przetestowania funkcji. Firma wprowadziła też szereg poprawek, ale nie zaspokoiło to oczekiwań postronnych organizacji. Ich zdaniem funkcja narażona jest na szereg potencjalnych nadużyć.
Źródło: euractiv.com
Zobacz też:
