OneWeb może być już niebawem największym konkurentem Stalinka. Londyńska firma ukończyła tworzenie własnej konstelacji satelitów, która potrzebna jest do dostarczenie internetu szerokopasmowego na całej Ziemi. Teraz pozostaje jedynie uruchomić system.
Trzy lata temu rząd Wielkiej Brytanii i indyjski konglomerat Bharti Global wykupiły zadłużoną londyńską firmę OneWeb za miliard dolarów. Do tego czasu firma wyniosła 74 satelity mające stanowić element systemu dostarczającego internet szerokopasmowy. Od tego czasu udało się ukończył całą konstelację i obecnie liczy ona 618 urządzeń.
– Ukończenie konstelacji na niskiej orbicie okołoziemskiej ma ogromne znaczenie zarówno dla OneWeb, jak i dla szerszego sektora kosmicznego w Wielkiej Brytanii. Zainwestowaliśmy w wizję OneWeb, aby zlikwidować globalną przepaść cyfrową. Nasz rozwijający się przemysł kosmiczny przekształca Wielką Brytanię w idealną bazę dla podobnie myślących firm, aby mogły zrealizować swój potencjał stratosferyczny – powiedziała Michelle Donelan, brytyjska sekretarz ds. nauki, innowacji i technologii.
Satelity OneWeb na orbicie ziemskiej
Satelity OneWeb znajdują się na wysokości 450 kilometrów nad powierzchnią Ziemi. Przez najbliższe miesiące będą testowane, a także wznoszone na wyższy pułap – 1200 km. Dzięki temu znajdą się na większej wysokości niż Starlinki, które krążą 550 m nad Ziemią.
Na razie satelity oferowane przez firmę Elona Muska wygrywają liczebnością. OneWeb ma 618 urządzeń, a Starlink umieścił na orbicie ich już 3600. Liczba ta ma się jeszcze zwiększyć. Nie wiadomo, czy OneWeb również będzie rozbudowywał system o kolejne jednostki.
Pewne jest natomiast, że obie oferty różnią się pod względem dystrybucji internetu. SpeceX to oferta dla odbiorcy indywidualnego. OneWeb kieruje ofertę głównie do firm telekomunikacyjnych. Mogą one dostarczać internet klientom za pośrednictwem OneWeb lub wykorzystywać system do rozbudowy swoich sieci telefonii komórkowej.
W kontrole i nadzór nad satelitami OneWeb zaangażowany był brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego. Sieć brytyjskich satelitów ma dostarczać nie tylko internet i telefonię komórkową, ale również usługę dla ratownictwa górskiego. W górach Snowdon w Walii testowane były automatyczne anteny wyszukujące pozycję satelitów. Ma to zapewnić zespołom górskim dostęp do szerokopasmowego internetu.
Kolejnym krokiem ma być współpraca z paryskim Eutelsat. Dystrybuuje on tysiące kanałów telewizyjnych na całym świecie. W przyszłości ta dystrybucja może odbywać się przez satelity OneWeb.
Najwyraźniej SpaceX musi liczyć się z coraz większą konkurencją na niebie. Tym bardziej, że Brytyjczycy nie są jedynymi, którzy zamierzają walczyć o tę przestrzeń:
Źródło: dobreprogramy.pl