Wielkie firmy technologiczne mają problemy z utrzymaniem zgodności modeli AI z przepisami dotyczącymi ochrony danych osobowych na terenie UE. Dotyczy to firm Meta, X, a teraz także Google. Sprawą tej ostatniej zajęła się Irlandzka Komisja Ochrony Danych.
Niedawno opisywana była kwestia treningu AI przez Meta na zawartości stworzonej przez użytkowników.
Podobne postępowanie Irlandzka Komisja Ochrony Danych (DPC) prowadziła też w sprawie platformy X. Teraz przyszedł czas na Google.
Komisja postanowiła zbadać działania Google związane z Pathways Language Model 2 (PaLM 2) i ich zgodność z RODO. Chodzi o analizę skutków dla ochrony danych zanim nastąpi przetwarzanie danych. Taka procedura jest wymagana w przypadku przetwarzania danych z wysokim ryzykiem dla praw i wolności jednostki.
Jakie znaczenie ma analiza skutków tych działań?
Zapewnia ona, że administratorzy danych identyfikują i ograniczają wszelkie zagrożenia dla ochrony danych wynikające z rodzaju przetwarzania. Ma również na celu zapewnienie, że przetwarzanie jest konieczne, proporcjonalne i posiada odpowiednie zabezpieczenia w świetle ryzyka – stwierdza Irlandzka Komisja Ochrony Danych w swoim oświadczeniu.
Źródło: cyberdefence24.pl
