Co z modernizacją sieci Netii?

Z danych Netii wynika, że firma świadczy obecnie ponad 2 miliony usług, z czego zdecydowana większość dotyczy dostępu do internetu. Statystyczny klient za usługę płaci miesięcznie niecałe 60 złotych. Sporym problemem firmy stała się modernizacja sieci, która pochłonąć ma 400 tysięcy złotych. W tej chwili odnotowano na starych łączach rezygnację 11 tysięcy użytkowników.
W drugim kwartale zyski Netii spadły z prawie 24 milionów do 15,16 milionów złotych. Firma musi niestety liczyć się z poważnymi stratami. Tłumaczy się to przede wszystkim niższą o 6 procent w skali roku liczbą świadczonych usług – z czego 11 procent dotyczyło klientów indywidualnych, a 3 procent firm. Pod koniec czerwca Netia świadczyła niecałe 2,5 miliona usług. W raporcie tłumaczone jest to tendencjami rynkowymi. Zgodnie z nimi spada bowiem korzystanie z tradycyjnych usług głosowych oraz wysoką presją konkurencji na obniżkę cen usług transmisji danych. Obliczono, iż na koniec czerwca Netia świadczyła klientom indywidualnym 620 tysięcy usług szerokopasmowego dostępu do internetu oraz 626 tysiące usług telefonicznych. Malała głównie baza na obecnej sieci – BSA, WLR. Wzrosła za to o 8 tysięcy liczba usług dostępowych na własnej zmodernizowanej sieci Netii – NGA.
Bilans usług szerokopasmowych na sieci własnej był jednak ujemny. Zarząd przyznaje, że modernizacja sieci odbywa się wolniej niż pierwotnie zakładano. W pierwszej połowie tego roku na inwestycje wydano 125 milionów złotych, z czego 35 milionów pochłonęło modernizowanie sieci do standardu światłowodowego. Przyczyną wydłużenia czasu jest dłuższy niż zakładano okres pozyskiwania zgód od spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych.
Netii pomagają za to pakietyzowane usługi telewizyjne, które są regularnie uatrakcyjniane. Korzystne okazały się również usługi mobilne. W drugim kwartale przybyło 2 tysiące usług TV i na koniec czerwca ich suma sięgnęła ponad 180 tysięcy. Liczba usług mobilnych wzrosła o 10 tysięcy i wyniosła 125 tysięcy. Liczba usług Netia Mobile wzrosła w ciągu roku o 30 procent.
www.money.pl