W Urzędzie Komunikacji Elektronicznej trwają przygotowania do aukcji pasma 700 MHz oraz jednego bloku z pasma 800 MHz. Pojawiła się informacja, ze ceny, które były proponowane przez UKE, mogą ulec obniżeniu.
Pasmo 700 MHz ma doskonałe właściwości propagacyjne. Nadaje się idealnie do pokrywania obszarów wiejskich oraz budynków. Jego uwolnienie do cyfryzacji telewizji to nowe możliwości dla rozwoju szerokopasmowego dostępu do internetu. Nie bez znaczenia jest potencjał w kwestii 5G, co może przyspieszyć cyfrową transformację w Polsce.
Czy ceny pasm spadną?
Urząd Komunikacji Elektronicznej ogłosił start konsultacji aukcji miesiąc temu.
Aukcja dotyczy siedmiu rezerwacji częstotliwości. Sześć na pasma 700 MHz. Ich cena wywoławcza wynosiła580 mln zł za każdy licytowany blok. Siódme pasmo to ostatni to wolny blok z pasma 800 MHz. W tym wypadku UKE podało jako cenę wywoławczą 635 mln zł.
Operatorzy uznali te kwoty za zbyt wysokie. Portal Parkiet.com informuje, że chcą oni obniżenia cen.
UKE może uwzględnić w przygotowaniu aukcji te oczekiwania. Obniżka może wynieść nawet 30 proc. za każdy blok z pasma 700 MHz. Ta za pasmo 800 MHz może zostać zrównana z pozostałymi cenami.
Na razie Urząd czeka na propozycje cenowe ze strony operatorów wraz z uzasadnieniem.
Wyższe ceny pasm to kolejne utrudnienie w procesie inwestycyjnym
Na niższych cenach pasm skorzystają nie tylko operatorzy, ale też konsumenci. Wyższe ceny poprzednich licytacji podnosiło koszty całych inwestycji. Stać na to było tylko największe podmioty.
Niższa cena może wpłynąć na bardziej zrównoważony rozwój rynku. Dla konsumentów przekłada się to na lepszą dostępność usług.
Operatorzy i tak musza zmierzyć się z wieloma problemami przy realizacji inwestycji. Dochodzą do tego regulacje prawne związane z bezpieczeństwem sieci. To wszystko stanowi przeszkody na drodze do wdrażania 5G.
Źródło: telepolis.pl