Kamery, które pełnią funkcje elektronicznych niań, mają luki w zabezpieczeniach. Mogą to wykorzystywać cyberprzestępcy do ataków.
Elektroniczne nianie wspierają rodziców w opiece nad dziećmi. Urządzenia są coraz bardziej zaawansowane technologicznie. Pozwalają nie tylko na monitorowanie tego, co się z dzieckiem dzieje w innym pomieszczeniu w czasie rzeczywistym, ale też nagrywają wszystko 24 godziny na dobę.
Specjaliści dystrybutora oprogramowania antywirusowego- Bitdefender ostrzegają, że elektroniczne nianie mogą stanowić zagrożenie dla prywatności domowników. Wszystko przez luki w zabezpieczeniach w kamerach Victure IPC360, które pozwalają cyberprzestępcom na uzyskanie dostępu do obrazu. Mogą oni również wyłączyć szyfrowanie danych w chmurze publicznej.
Ktoś obcy może również wyłączyć protokół RTSP (Real Time Streaming Protocol) i ONVIF (Open Network Video Interface Forum). A to pozwoli mu na przejęcie pełnej kontroli nad urządzeniem.
„Platforma chmurowa Victure IPC360 umożliwia odpytywanie dowolnych kont użytkowników bez uwierzytelniania. Identyfikatory kont zawierają proste liczby z zakresu od 1 000 000 do 60 000 000 i są przydzielane przyrostowo, co sprawia, że łatwo je przewidzieć.” – informuje Bitdefender.
Potencjalnie zagrożone mogą być 4 miliony osób.
Źródło: cyberdefence24.pl