Telewizja linearna od lat była jednym z głównych źródeł rozrywki i informacji dla milionów ludzi na całym świecie. Jednakże, wraz z upływem czasu, zmieniają się nawyki oglądania tego medium, a wraz z nimi także cała branża telewizyjna. Jak donosi portal Wirtualne Media, liczba widzów stale się zmniejsza, a przyczyny tego zjawiska są bardzo różnorodne.
W 2023 roku zanotowano spadek widowni telewizji względem roku poprzedniego w każdej wąskiej grupie wiekowej odbiorców. Największy ubytek nastąpił w widzach należących do grupy 16 – 19, a najmniejszy wśród tych 65+.
Jednym z głównych powodów spadku oglądalności jest zmiana preferencji i zachowania konsumentów mediów. Wraz z rozwojem technologii i internetu, coraz więcej osób przenosi swoje zainteresowania na platformy cyfrowe, takie jak YouTube, Netflix czy Amazon Prime Video. Pozwalają one na dostęp do szerokiej gamy treści, w każdym momencie i na każdym urządzeniu, co przyciąga widzów, którzy mają coraz większą kontrolę nad tym, co chcą oglądać.
Istotnym czynnikiem są zmiany demograficzne. Grupy wiekowe, które w przeszłości były największymi konsumentami mediów, takie jak baby boomers czy generacja X, zaczynają ustępować miejsca młodszym pokoleniom, które mają inne oczekiwania i sposoby spędzania wolnego czasu. Młodsi ludzie są bardziej skłonni do korzystania z mediów cyfrowych, co oznacza, że telewizja linearna nie jest już dla nich głównym źródłem rozrywki i informacji.
Wypada zgodzić się z Maciejem Rzeżuchowskim, wiceprezesem zarządu Media Context, który uważa, że wielkie premiery filmowe, coś co kiedyś było domeną kin, obecnie najczęściej od razu pojawiają się na platformach streamingowych. Wygląda na to, że zmiany dotyczące sposobu konsumpcji materiałów wideo, które były następstwem pandemii i lockdownów, zostały z nami na stałe.
Wraz ze spadkiem oglądalności telewizji linearnych, to media muszą przystosować się do zmieniającej się sytuacji. Firmy produkujące telewizję muszą się skoncentrować na tworzeniu kontentu, który przyciągnie widownię korzystającą z telewizji. Muszą także szukać nowych sposobów dystrybucji swoich treści, aby móc dotrzeć do widzów, którzy korzystają z platform cyfrowych. Zresztą wystarczy spojrzeć na liczby: według analizy Nielsen Audience Measurement widownia telewizji w ujęciu całościowym zmalała aż o 7,07 mln osób.
Koniec ery telewizji linearnej nie oznacza końca telewizji jako takiej. Nadal będzie istotnym medium, ale musi się zmienić i dostosować do zmieniających się oczekiwań i potrzeb widzów. Nadawcy muszą szukać nowych sposobów przyciągania widowni, tworząc treści, które odpowiadają na bieżące potrzeby odbiorców.
Podsumowując, spadek oglądalności jest zjawiskiem, które wynika ze zmieniających się preferencji i zachowania konsumentów mediów oraz zmian demograficznych. Nie ma wątpliwości, że telewizja linearna traci na popularności na rzecz nowych form przekazu wideo, takich jak platformy streamingowe czy VOD.
Jednak, choć trudno przewidzieć, co przyniesie przyszłość, nie należy przeceniać zmian. Wciąż wiele osób korzysta z tego medium, a dobrej jakości treści emitowane na antenach wciąż przyciągają setki tysięcy widzów. Dlatego telewizja jeszcze przez wiele lat pozostanie ważnym medium, zwłaszcza dla starszego pokolenia.
