Senat przyjął bez poprawek ustawę inwigilacyjną. Mimo że wiele mówiono o jej wadach, to za było 56 z 87 uprawnionych do głosowania. Przeciw było 28, natomiast 3 osoby wstrzymały się od głosu. Ustawa inwigilacyjna inaczej zwana jest Ustawą o Policji. Cała debata była długa i burzliwa.
Ustawa wzbudza ogromne kontrowersje głównie dlatego, że umożliwia służbom bezproblemowy dostęp do wszelkiego rodzaju danych internetowych, które mają być dostępne za darmo i praktycznie bez żadnej kontroli. Przeciwnicy ustawy pytali głównie o kwestię tajemnicy zawodowej, brak realnej kontroli pozyskiwanych danych i niezrozumiałe rozszerzanie uprawnień o dane internetowe. Ich zdaniem, wystarczające byłoby – jak to ma miejsce – sięganie po billingi. W Senacie wielokrotnie porównywano nową ustawę do ACTA, co jeszcze bardziej miało eksponować jej kontrowersyjność.
Warto podkreślić, że nawet zwolennicy przyjęcia ustawy bez poprawek dostrzegali jej słabe strony. Twierdzili jednak, że należy ją przyjąć, gdyż w przeciwnym razie służby mogą stracić ważne uprawnienia. Ciekawe, że Platforma Obywatelska wnioskowała za utajnieniem obrad – był to pierwszy tego typu wniosek w historii – jednakże ich postulat nie został przyjęty.
Nie można zapominać o tym, że kontrowersyjną ustawę przyjęto dzień po tym, jak obchodzono Dzień Ochrony Danych Osobowych.
Źródło: Wiadomości
