Chyba wszyscy pamiętamy czasy, kiedy jedynym sposobem na skontaktowanie się z kimkolwiek poza granicami naszego domu było skorzystanie ze stacjonarnego aparatu telefonicznego, który był dumą każdego polskiego gospodarstwa. Epoka ta wydaje się teraz odległa i niemal nieprawdziwa, a współczesna branża telekomunikacyjna to zupełnie inna bajka.
Rodzimy rynek telekomunikacyjny przeżywa czas dynamicznego rozwoju i szybkich przemian. Dzięki temu mamy dostęp do usług, które stały się fundamentem codzienności. A co, jeśli powiem Wam, że to jest dopiero początek?
W Polsce rynek telekomunikacyjny jest zdominowany przez kilka dużych graczy, takich jak Orange Polska, T-Mobile, Play (P4) i Plus (Polkomtel). Czy dostrzegamy to, co dzieje się tuż obok tych gigantów?
MiŚOT-y na scenie
Mniejsze i lokalne firmy nie tylko trwają w tym skomplikowanym świecie, ale również przyczyniają się do zwiększenia konkurencji, wprowadzając innowacyjne usługi i produkty. Powoli, ale nieustannie przesuwają granice i zmieniają oblicze telekomunikacji.
Intrygujące jest to, jak rosnąca rola małych i średnich operatorów telekomunikacyjnych (MiŚOT) wpływa na krajobraz rynku. Odpowiadają one za 25 proc. wszystkich podłączeń do sieci w kraju.
Lokalność staje się coraz bardziej istotna dla klientów, co może wynieść te małe firmy na pierwszy plan. Czy to oznacza, że giganci telekomunikacyjni mogą mieć powody do obaw?
Joanna Macek-Czuszek, prezeska zarządu telekomunikacyjnej spółki ART-COM z Jaworzna, przyznała:
– Mamy ogromny potencjał żeby się rozwijać, jednak przyszłość rynku telekomunikacyjnego zależy od samych operatorów.
Co przyniesie przyszłość?
Przyszłość to nie tylko szybszy internet i lepszą jakość połączeń, ale także możliwość korzystania z nowych usług. Telemedycyna, edukacja zdalna, inteligentne miasta — wszystko to stanie się normą, a nie luksusem dostępnym tylko dla wybranych. A co z obszarami wiejskimi? Inwestycje w rozwój szerokopasmowego dostępu do Internetu na tych terenach to również przyszłość. Możliwe, że dzięki temu zmniejszą się różnice cyfrowe pomiędzy miastami a wsią.
Prognozy dla polskiego rynku telekomunikacyjnego są jak najbardziej optymistyczne. Rozwój technologii 5G oraz coraz większe zainteresowanie usługami szerokopasmowego dostępu do internetu toi tylko niektóre z trendów, które będą kształtować ten rynek w najbliższych latach. W związku z tym liczba abonentów usług szerokopasmowych — która wynosiła już 7,5 mln na koniec 2021 roku — może tylko wzrosnąć.
Duże zainteresowanie skupia także technologia LoRaWAN, o której więcej można przeczytać tutaj.
Zdaje się, że rok 2023 może być przełomowy dla polskiego rynku telekomunikacyjnego. Czekam z niecierpliwością na to, co przyniesie przyszłość. A Wy?