Uwierzytelnianie biometryczne z funkcją Windows Hello na komputerach osobistych, powszechne korzystanie urządzeń z aplikacją Microsoft Authenticator, klucze zabezpieczeń FIDO2, a także uwierzytelnianie za pomocą przeglądarki Microsoft Edge to według Microsoftu rozwiązania, które niebawem wyprą stosowanie tradycyjnych haseł.
– Naszym planem jest, aby w 2021 r. bezhasłowy dostęp stał się rzeczywistością dla wszystkich naszych klientów – czytamy na oficjalnym blogu Microsoftu poświęconym kwestiom bezpieczeństwa.
Jednocześnie firma podaje, że odsetek konsumentów logujących się na urządzenia z systemem Windows 10 za pomocą funkcji Windows Hello zamiast hasła już teraz osiągnął 84,7 proc.
Koncern podkreśla też, że hasła praktycznie już nas nie chronią i z biegiem lat stały się słabym ogniwem cyberbezpieczeństwa. Ma to związek z tym, że pracownicy powszechnie wybierają hasła łatwe do przewidzenia dla cyberprzestępców. Jeśli mają być skuteczne wymagają natomiast ogromnego nakładu pracy informatycznych działów pomocy technicznej. Przypomnijmy, że według statystyk cyberprzestępcy przejmują obecnie 1 na 250 firmowych kont, a ich działania generują straty rzędu 2,9 mln dolarów na minutę (w skali globalnej). Jednocześnie celem niemal 80 proc. cyberataków jest właśnie kradzież haseł.
