Na rzecz MiŚOT-ów pracują specjaliści w różnych dziedzinach. Mamy często odmienne kompetencje, ale łączy nas pasja pracy. Zapraszamy do śledzenia cyklu, w którym będziemy prezentować ludzi Grupy MIŚOT.
– Chcę doprowadzić do tego, aby organizacja była samo-zorganizowana i nauczyć, jak efektywnie prowadzić projekty, które będę przynosić wartości dla wszystkich. Na początku chciałbym pomóc doprowadzić do fazy monetyzacji kilka inicjatyw, o których słyszałem na przedcovidowych konferencjach i wydawały mi się innowacyjnymi pomysłami – mówi Marcin Orocz, doradca, konsultant ds. optymalizacji procesów biznesowych i wzrostów sprzedaży, hartownik.
Dlaczego hartownik? Marcin wiele wymaga od siebie i „hartuje” innych, aby byli gotowi zmierzyć się z sytuacjami kryzysowymi. Jednocześnie jest świetnym mentorem i wnosi odpowiednią dawkę pozytywnej energii do pracy.
Współpracownicy mówią, że jest rewolucjonistą, który udowadnia, że sukces firm tkwi w wykorzystaniu danych i wyzwalaniu potencjału w ludziach. Pełnił różne funkcje w globalnych organizacjach: od stanowisk związanych z zarządzaniem IT po zarządzanie sprzedażą i omnichannel. Pełnomocnik zarządów do spraw cyfrowej transformacji. Mentor prezesów odnoszących sukces firm technologicznych.
Od zawsze wykorzystywał zwinne metodyki pracy do uwalniania mocy nowoczesnych technologii w organizacjach. Wdrażał systemy ERP, CRM i największe platformy e-commerce w Polsce. Pozostaje na bieżąco w obszarze technologii, aby wykorzystywać machine learning czy sztuczną inteligencję do zwiększania sprzedaży i optymalizacji procesów biznesowych w pozostałych obszarach operacyjnych firm.
Tworzy zespoły, które biorą odpowiedzialność za rezultaty projektu. Rekrutuje talenty z całej Europy i tworzy projekty szkoleniowe, które pomagają pracownikom sprawnie budować procesy i produkty, które będą generowały wartość dla firm przez najbliższe lata. Od ponad 10 lat pracuje zdalnie z zespołami rozproszonymi, wspierając kilka projektów jednocześnie. Nie boi się mówić prawdy i pokazuje ryzyka i korzyści, które wnoszą technologia i nowe inicjatywy do firm.
Marcin obserwował spółki i projekty składające się dziś na Grupę MiŚOT od kilku lat, pisał do ICT artykuły o optymalizacji i odchudzaniu MiŚOT-ów i nie dawało mu spokoju, że niektóre pomysły i dyskusje nie są przekuwane w realne, przynoszące duże pieniądze modele biznesowe.
– Chyba za często pukałem do drzwi, aż w końcu mi otworzono… i zaproszony zostałem na spotkanie w Bystrej (czerwiec 2021 r.), gdzie uzgodniliśmy szczegóły współpracy i jestem na pokładzie – mówi.
W Grupie MiŚOT od razu zabrał się do intensywnej pracy. Bo tak lubi.
– Mocno zaangażowałem się w techniczny aspekt projektu MiŚOT Akademia. Pomagam wybrać platformę, ustawić procesy biznesowe i uruchomić projekt dla wybranych użytkowników. Jestem włączony też w konsolidację grupy, a także pomagam wyjść Projektowi MdO w obszary komercyjne. Również z moim udziałem Lokalni.pl nabiera wiatru w żagle i wypływa na błękitne oceany. Jeszcze projekt MdS, ale on dotyczy bezpieczeństwa więc nie mogę za dużo mówić, co tam robię – opowiada Marcin Orocz.
Prywatnie Marcin też jest wulkanem energii. Czas wolny, choć chyba nie jest to najlepsze określenie, dzieli między rodzinę, wędrówki po górach i sekcję łyżwiarstwa figurowego na tyskim lodowisku, której jest wolontariacko kierownikiem.