TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Internet mobilny w wakacje

Okres wakacyjny to dla operatorów mobilnych prawdziwy test wydajności sieci. Zwiększone obciążenie ruchem, spowodowane intensywnym korzystaniem z nawigacji, streamingu czy rezerwacji online, pokazuje, które sieci najlepiej radzą sobie w praktyce. Dane z aplikacji RFBenchmark, oparte na ponad 323 tysiącach testów przeprowadzonych w lipcu 2025 roku, ujawniają realne różnice w jakości usług największych polskich operatorów.

Najlepsze rezultaty w technologii 5G uzyskał T-Mobile, który zanotował średnią prędkość pobierania 398,4 Mb/s i najwyższy wynik w wysyłaniu danych – 61,2 Mb/s. To poziom, który pozwala na komfortowe korzystanie z usług najbardziej wymagających pod względem przepustowości. Orange, choć nieznacznie wolniejszy w pobieraniu (378,3 Mb/s), wyróżnił się najniższymi opóźnieniami – 19,2 ms, co stanowi kluczową przewagę w przypadku usług czasu rzeczywistego. Play i Plus zajęły dalsze miejsca, z wynikami odpowiednio 211,1 Mb/s i 129,3 Mb/s w pobieraniu, co w kontekście transmisji multimedialnych stawia ich w mniej korzystnej pozycji.

W technologii LTE T-Mobile utrzymał pozycję lidera pod względem pobierania (56,9 Mb/s), natomiast w uploadzie wyraźnie wyróżnił się Play (22 Mb/s). Orange ponownie zanotował najniższe opóźnienia – 26,7 ms, potwierdzając strategię inwestycyjną ukierunkowaną na stabilność sieci.

Na tle czerwca widoczny jest postęp w optymalizacji infrastruktury – T-Mobile poprawił swoje wyniki zarówno w LTE, jak i 5G, a Play zwiększył prędkości wysyłania w LTE. Dynamika ta wskazuje na aktywne działania modernizacyjne, które mają kluczowe znaczenie w okresie największego natężenia ruchu.

Lipcowy raport RFBenchmark jasno pokazuje, że polski rynek mobilny pozostaje areną ostrej rywalizacji jakościowej. T-Mobile konsekwentnie buduje przewagę w zakresie prędkości, Orange utrzymuje pozycję lidera pod względem niskich opóźnień, a Play i Plus poprawiają wybrane wskaźniki, starając się gonić czołówkę. W perspektywie biznesowej różnice te mają strategiczne znaczenie – nie tylko dla końcowych użytkowników, ale także dla inwestorów i partnerów technologicznych. To właśnie w okresach wzmożonego ruchu widać, które sieci potrafią skutecznie odpowiadać na rosnące wymagania klientów i trendów rynkowych.

Grupa MiŚOT świętuje natomiast sukcesy usługi KoalaTel, którą wdrażają u siebie kolejni mali i średni dostawcy internetu.

Źródło: RFBenchmark/chip.pl

Czytaj także:

Michał Koch
Michał Koch
Dziennikarz i researcher. Tworzy teksty o najnowszych technologiach, 5G, cyberbezpieczeństwie i polskiej branży telekomunikacyjnej.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze