Wsparcie techniczne w zakresie ochrony dzieci
Wspomnieliśmy wcześniej o tym, że o ile dzieci najczęściej same nie szukają w Internecie treści pornograficznych, czy innych, które zdecydowanie nie są przeznaczone dla małoletnich, o tyle zdarza się, że takie treści znajdują się same. W jaki sposób? Nawet z pozoru niewinne słowa, wpisywane przez dzieci w wyszukiwarkę, mogą wyświetlić wyniki nie nadające się dla małoletnich.
W związku z tym, że skala problemu jest naprawdę duża, powstało wiele programów, które pomagają rodzicom chronić dzieci przed różnymi typami treści w sieci. Zazwyczaj blokują one konkretne typy stron, przykładowo strony pornograficzne, o brutalnych treściach, czy tzw. bramki sms.
Istnieją również aplikacje, które śledzą poczynania małoletniego w sieci i raportują rodzicom, jakie strony dziecko w sieci przegląda, co wyszukuje, a także gdzie udostępnia informacje o swoim wieku, czy dane kontaktowe. Możliwości programów są różne i w zależności od tego, w jakim wieku jest nasze dziecko i czego najbardziej się obawiamy, możemy ustawić program w taki sposób, by spełniał nasze indywidualne oczekiwania.
Pamiętajmy jednak o tym, aby zawsze informować dzieci o tym, że zakładamy na komputer program do ochrony rodzicielskiej lub program śledzący, że będziemy sprawdzać, jakie strony odwiedza. Zawsze warto w sposób uczciwy i szczery rozmawiać z dzieckiem i wytłumaczyć mu, że instalacja tego typu programu na komputerze, przeglądarce, wynika z troski o jego bezpieczeństwo.
W czasach rosnącej popularności urządzeń mobilnych, z których zwłaszcza nastolatki korzystają bardzo chętnie, pojawiły się również aplikacje na telefony, które pozwalają na kontrolę dziecka lub wykluczenie przeglądania przez niego pewnych typów stron.
Dzieci w sieci
przeczytaj najnowszy numer isporfessional