TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Czy UE zdelegalizuje twój telefon?

Unia Europejska przygotowuje kolejne przepisy związane  telefonami komórkowymi. Tym razem chce wprowadzić przepisy, zgodnie z którymi smartfony posiadały wymienne baterie. Pozostałe urządzenia miałyby być nielegalne.

Parlament Europejski wprowadza coraz więcej przepisów, które mają wpływ na firmy technologiczne. Pierwsze pojawiły się obowiązkowe złącza USB-C, które mają ułatwić ładowanie urządzeń elektronicznych niezależnie od ich producenta. Potem przepisy, które miały zmusić firmę Apple do dostosowania się do oprogramowania innych firm, by użytkownicy mogli instalować aplikacje z zewnętrznych sklepów i pobierać je bezpośrednio z internetu.

Teraz w przygotowaniu są przepisy związane z akumulatorami znajdującymi się w telefonach komórkowych w tym w smartfonach. Wniosek o nowelizację przepisów dotyczących akumulatorów przegłosowano 587 głosami za przy 9 przeciw i 20 wstrzymujących się. Głosowane zmiany dotyczyły etykiety śladu węglowego, zbiórek zużytych baterii, ale również możliwości samodzielnej wymiany przez użytkowników  akumulatorów w telefonach. Oznacza to wymienne baterie w smartfonach i tabletach.

–  Naszym ogólnym celem jest zbudowanie silniejszego europejskiego przemysłu recyklingu, w szczególności litu, oraz konkurencyjnego sektora przemysłowego jako całości, co ma kluczowe znaczenie w nadchodzących dziesięcioleciach dla transformacji energetycznej i strategicznej autonomii naszego kontynentu– stwierdził europarlamentarzysta Achille Variati.

Wymienne baterie w smartfonach – powrót do przeszłości

Samo głosowanie nie oznacza jeszcze, że przepisy wchodzą w życie. Rozporządzenie musi zatwierdzić Rada. Potem trafi do Dziennika Urzędowego. Kolejnym etapem będą negocjacje z rządami państwa członkowskich. Ale jest to już krok na drodze do obowiązkowego instalowania przez producentów wymiennych baterii w smartfonach.

Jeszcze niedawno taka budowa urządzeń, która pozwalała na łatwy dostęp do baterii i ich wymianę nie była niczym dziwnym. Potem pojawiły się urządzenia unibody. Ich budowę usprawiedliwiano estetyką oraz odpornością na zachlapanie. Jednocześnie uniemożliwiło to użytkowników uzyskanie dostępu do akumulatorów, a co za tym idzie – ich wymianę. Spadek żywotności baterii prowadził przez to do wymiany całego urządzenia na nowe, a nie zakupienia jedynie i wymianę tego jednego elementu.

Wymienne baterie w smartfonach – cele UE

Przede wszystkim Unia Europejska po zmianie przepisów zakłada przedłużenie żywotności sprzętu. Ponadto nowe przepisy mają podnieść zysk zbiórek baterii do urządzeń mobilnych.

Producenci, którzy nie dostosowaliby się do przepisów, musieliby liczyć się z poniesieniem kar. Możliwe byłoby nawet wprowadzenie zakazu działalności na terenie UE. Oznaczałoby to zdelegalizowanie sprzętu produkowanego przez daną firmę.

Obecnie liczba smartfonów, które spełniają przygotowywane przez UE wymogi jest bardzo niewielka. Oznacza to konieczną rewolucję na rynku urządzeń cyfrowych po wprowadzeniu przepisów.

Wymienne baterie w smarfonach – wątpliwości dotyczące przepisów

Niemiecki serwis technologiczny „Computer Base” w ślad za „Frankfurter Allgemeine Zeitung” analizował kwestie związane z nowymi przepisami UE. Wymienialne akumulatory w smartfonach i tabletach nie są prostą kwestią. Głównie dotyczy to smartfonów, w których pojawia się furtka dla producentów, którą są normy wydajności oraz trwałości.

I chociaż FAZ zaznacza, że przepisy dotyczące akumulatorów mogłyby zacząć obowiązywać już w tym roku, to Unia  planuje wprowadzenie co najmniej 3,5- letniego okresu karencji, który ma pozwolić firmom technologicznym na przystosowania swoich produktów do nowych norm.

Źródło: telepolis.pl

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze