Jedynie 30,9 proc. gospodarstw korzystało na początku stycznia z telewizji naziemnej. Takie dane podaje Nielsen Media. Poziom ten jest najniższy od 2013 roku. A nadchodząca zmiana standardu nadawania może jeszcze ten odsetek zmniejszyć.
Do danych Nielsen Media dotarł „Press”. Podaje informacje o spadku o ponad 4 p.p. gospodarstw domowych, które korzystają z telewizji naziemnej. Przekłada się to na 4,41 mln gospodarstw domowych, podczas gdy rok wcześniej było to 5,03 mln.
Według tych samych danych ogólnie gospodarstw domowych posiadających telewizję na początku stycznia 2022 r. było 14,28 mln. Jest to wzrost o 52 tysiące w stosunku do stycznia roku poprzedniego (0,4 proc.).
To wskazuje, że ktoś tracił, by zyskać mógł ktoś. I w zestawieniu zyskują telewizje kablowe i satelitarne. Pośród 14,28 mln gospodarstw domowych z telewizją aż 9,87 mln korzysta właśnie z telewizji kablowej lub satelitarnej (69,1 proc).
Szczególnie dobrze wypadają tutaj telewizje kablowe, które odnotowują wzrost z 4,01 mln do 4,76 mln. Obecnie ich klientami jest 33,3 proc. wszystkich oglądających telewizję.
Sytuację może zmienić jeszcze wprowadzenie niebawem nowego standardu telewizji na DVB-T2/HEVC. Brak odpowiednich odbiorników i całe zamieszanie z ich przestawianiem może nakłonić ludzi do zainteresowania się ofertą kablową dla ułatwienia sobie dostępu do telewizji.
Źródło: satkurier.pl
Czytaj także: