Amerykański operator T-Mobile musiał zmierzyć się z pozwem zbiorowym o naruszenie danych. Miało ono miejsce w 2021 r. Naruszone dane dotyczyły 76,6 mln mieszkańców USA. Teraz firma w ramach zadośćuczynienia wypłaci 500 mln dolarów.
Naruszenie danych obejmowało numery ubezpieczenia społecznego, nazwiska, adresy i informacje o prawie jazdy klientów T-Mobile. W sumie dotyczyło to 76,7 mln osób. Dlatego złożyły one pozew zbiorowy, w którym zarzucały operatorowi nieumiejętność ochrony danych swoich klientów. Ponadto firma nie powiadomiła tych, których dotyczyła sytuacja.
Chociaż T-Mobile nie przyznaje się do winy w tej kwestii, to została zawarta ugoda, w której w sumie musi wypłacić 500 mln dolarów. 350 mln zostanie przekazane klientom i prawnikom na opłacenie honorariów i kosztów prawnych. Kwoty wypłacane poszczególnym osobom będą zależne od tego, ile z pieniędzy przypadnie na część prawników oraz ilu klientów odpowie na ugodę w tej sprawie.
Pozostałe 150 mln dolarów T-Mobile ma wydać na poprawę bezpieczeństwa od teraz do 2023 r. Ma to zminimalizować ryzyko kolejnego takiego naruszenia danych. Sprawa, która trafiła do sądu, jest jednym z pięciu naruszeń dotyczących danych klientów, które pojawiły się u operatora w ciągu ostatnich czterech lat.
Źródło: gamingsym.in
