Cyberbezpieczeństwo jest ważnym elementem życia każdego z nas. Tym bardziej na poziomie krajowym. Departament Obrony USA ma tego pełną świadomość i stworzył właśnie nową strategię związaną z cyberbezpieczeństwem kraju. Znajdują się w niej elementy pomocy partnerom i sojusznikom Ameryki. Dzięki temu oni również poprawią swoje cyberbezpieczeństwo.
Stany Zjednoczone chcą poprzez zwiększenie potencjału obronnego w cyberprzestrzeni swoich partnerów, poprawić też swoje cyberbezpieczeństwo. W tym celu mają dać im dostęp do infrastruktury związanej z cyberbezpieczeństwem oraz organizując szkolenia i ćwiczenia. W ten sposób USA planuje przygotować siebie i partnerów do ewentualnej wojny w cyberprzestrzeni.
O tym, że cyberprzestrzeń jest również miejscem prowadzenia konfliktów międzynarodowych wszyscy przekonali się jednoznacznie w trakcie wojny w Ukrainie. Dlatego dla Departamentu Obrony USA wzmacnia działania podjęte już w 2018 r. i kontynuuje strategie, której kierunek wtedy wyznaczono.
Kto jest wrogiem USA?
Jako kraje, które mogą zagrażać cyberbezpieczeństwu USA i jej partnerów wskazano Rosję i Chiny. Wnioski te wyciągnięto z działań zbrojnych Rosji w Ukrainie oraz jej działań podejmowanych w cyberprzestrzeni, a także z konfliktów jakie w tym obszarze pojawiają się między Chinami i USA.
Dla Stanów Zjednoczonych działania w cyberprzestrzeni są jednym z elementów „instrumentów władzy”. Chcą, by był to sposób na eksponowanie siły kraju i jego sojuszników.
Źródło:dobreprogramy.pl