Zdaniem Lynnette Luny, głównego analityka w GlobalData, wiodący operatorzy telekomunikacyjni na świecie w najbliższym czasie będą dalej inwestować we wdrażanie 5G.
Luna zapowiada też, że pandemia COVID-19, chociaż będzie miała wpływ na rozwój globalnej sieci 5G, nie zatrzyma prac nad wdrożeniem nowej technologii. GlobalData przytacza, że 12 marca Verizon ogłosił planowany wzrost poziomu nakładów inwestycyjnych w 2020 r. do 18,5 mld USD, przy czym znaczna część została przeznaczona na wydatki na infrastrukturę 5G.
T-Mobile natomiast, po ogłoszeniu fuzji ze Sprint 1 kwietnia, ogłosiło, że natychmiast uruchomi częstotliwość 2,5 GHz dla 5G w Filadelfii.
Analitycy zauważają jednak spowolnienie w zakresie wydawania rządowych zezwoleń na rozwój 5G. Ma to związek z przedłużającą się izolacją w krajach całego świata. W Polsce zawieszono składanie ofert wstępnych w aukcji na cztery rezerwacje częstotliwości z zakresu 3480-3800 MHz, czyli przeznaczonych dla technologii 5G. Trend ten będzie jednak przejściowy, a rozwój konieczny.
Lynnette Luna dodaje, że chociaż branża telekomunikacji bezprzewodowej nie jest odporna na spowolnienie gospodarcze, jest lepiej izolowana niż większość, ponieważ usługi te stanowią ważną część życia konsumentów. „Usługi bezprzewodowe będą jedną z ostatnich rzeczy, z których konsumenci pozbawieni środków pieniężnych zrezygnują” – stwierdza specjalistka z GlobalData.
Źródło: itwire.com
