Od prawie roku wiele osób zostało przez pandemię zmuszonych do pracy zdalnej. Większość pracowników chciałoby także w przyszłości, niezależnie od zagrożenia Covid-19, również korzystać z takiej formę pracy. Niestety aż 67 proc. z nich nie przestrzega zasad bezpieczeństwa w sieci. Zapoznanie się z popełnianymi błędami i wyciągnięcie z nich wniosków to dobry sposób na przygotowanie do Dnia Bezpiecznego Internetu, który ma miejsc 9 lutego.
Badanie zespołu CyberArk wskazuje, że 95 proc. pracowników jest zainteresowanych pracą zdalną także po zakończeniu pandemii. Pisaliśmy też o raporcie „Workplace Ecosystems of the Future”, według którego 52 proc. Polaków chciałoby w przyszłości pracować online (https://isportal.pl/ponad-polowa-polakow-chce-w-przyszlosci-pracy-zdalnej-wynika-z-badan/).
Jednak żeby można było wprowadzić to rozwiązanie na stałe, niezbędne jest podniesienie poziomu cyberbezpieczeństwa pracy w domu.
Praca zdalna jest wyzwaniem dla firmy i dla pracowników. 78 proc. pracowników przebadanych przez CyberArk wskazało, że najtrudniejsze było zmaganie się z problemami technologicznymi w łączeniu się z systemami i zasobami korporacyjnymi. 45 proc. miało problemy z organizacją miejsca pracy wolnego od zakłóceń ze strony rodziny czy zwierząt domowych. 34 proc. jest zmęczonych połączeniami video (“zmęczenie Zoomem”) i brakiem kontaktu osobistego z klientami czy współpracownikami.
Dużym problemem jest brak odpowiedniego przeszkolenia w zakresie cyberbezpieczeństwa lub niefrasobliwość pracowników w podejściu do tego zagadnienia. Nawet jeśli pracodawcy zapewniają edukację w temacie, to pracownicy nie przywiązują do niej należytej wagi. 54 proc. ankietowanych odbyło szkolenie z bezpieczeństwa pracy zdalnej, a jednocześnie 69 proc. badanych używa firmowych komputerów do osobistych potrzeb takich jak zakupy online czy gry. Wysyłają też dokumenty na prywatne e-maile, udostępniają hasła czy instalują aplikacja z niesprawdzonych źródeł na tych samych urządzeniach, na których wykonują obowiązki służbowe.
Praca zdalna podniosła też poziom ataków ransomware w 2020 roku. Raport opublikowany przez przez Bitdefender we wrześniu 2020 r. wskazała, ze poziom takich ataków w stosunku do analogicznego okresu roku 2019 wzrósł o 715 proc.
-Ochrona zdalnych miejsc pracy wymaga wdrożenia odpowiednich narzędzi bezpieczeństwa. W innym przypadku trzeba liczyć się z poważnymi konsekwencjami cyberataku. Przykładowo przeciętny koszt będący następstwem ataku ransomware wynosi ponad 80 tys. USD. Zatem szybko może się okazać, że straty przewyższają oszczędności – tłumaczy Mariusz Politowicz z firmy Marken. Przygotowania do Dnia Bezpiecznego Internetu to dobry moment, żeby mówić o tego typu problemach i o rozwiązaniach, które mogą poprawić cyberbezpieczeństwo tak w czasie pracy zdalnej jak i w czasie wolnym.
Źródło: https://www.dobreprogramy.pl
