W Polsce pojawiło się rozwiazanie, na które wielu czekało od dawna. Płatność zegarkami Huawei Watch. Jednak trzeba wyposażyć się w dodatkową aplikacje.
Płatności zbliżeniowe zegarkiem pojawiła się wraz z wprowadzeniem na rynek zegarka Huawei z serii GT5, a także Huawei Watch D2 z pomiarem ciśnienia tętniczego iluksusowym Huawei Watch Ultimate Green. Technologia płatności przypomina tę z telefonów. Nie jest to najprostsze rozwiązanie, ale wdrożone trochę na około.
Płatności poprzez Quicko
Nie można dodać karty płatniczej bezpośrednio, by mieć pełen dostęp do środków na koncie. Płatności wykonywane są za pomocą wirtualnej portmonetki Quicko, która dostępna jest dla Androida i iOS.
Quicko jest polskim fintechem. Dostarcza fizyczne i wirtualne karty przedpłacone oraz elastyczne narzędzia do przesyłania pieniędzy takie jak SWIFT, ELIXIR, SEPA. W swojej ofercie ma również narzędzia do płatności bezkontaktowych. Chociażby te dla zegarków z NFC, co właśnie wykorzystała firma Huawei wybierają partnera płatności na polski rynek.
Portmonetkę trzeba doładować, zanim zacznie się korzystać z płatności. Można wykorzystać tylko te pieniądze, które się w niej znajdują. Jest to sposób na ustalenie limitu wydatków, ale w razie potrzeby sięgnięcia głębiej do kieszeni – może być problematyczne. Jednak w sytuacji, gdy z płatności poprzez Huawei Watch ma korzystać dziecko, mamy kontrole nad jego wydatkami. Także rozwiązanie ma swoje wady i zalety.
W aplikacji Quicko przez rozpoczęciem korzystania z płatności trzeba założyć konto. Wymaga to potwierdzenia tożsamości. Ale procedura jest prosta i można w tym celu wykorzystać selfie.
Źródło: telepolis.pl
