Parlament Europejski poparł przedłużenie usług roamingowych w UE do 2032 r. UE przewiduje niższe ceny połączeń wewnątrzunijnych, lepszą jakość usług oraz obowiązki w zakresie przejrzystości dla dostawców usług telekomunikacyjnych.
Podstawą do osiągnięcia ostatecznego porozumienia z Radą Europejską ma być Raport przyjęty w parlamentarnej Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE).
Angelika Winzig, eurodeputowana odpowiedzialna za sprawę roamingu, powiedziała: „To dla nas szansa na wprowadzenie kilku znaczących ulepszeń, które przyniosą korzyści obywatelom i przedsiębiorstwom bez powodowania zakłóceń dla operatorów sieci komórkowych”.
Znaczącą zmianą w nowelizacji prawa jest wyeliminowanie dodatkowych opłat za połączenia do innego kraju UE, których koszty byłyby zrównane z ceną połączeń krajowych. Przedstawicielka konsumentów Monique Goyens określiła tę propozycję jako „ogromny krok naprzód”.
Pojawiła się również zasada fair use, zobowiązująca operatorów do powiadamiania klientów w sytuacjach, które mogą generować ogromne rachunki. Dzieje się tak w szczególności w pobliżu granicy zewnętrznej UE, na statku lub w samolocie, gdzie telefon komórkowy może automatycznie łączyć się z siecią komórkową spoza UE.
Argumentem, który operatorzy wysunęli, aby uzasadnić wyższe ceny roamingu, jest to, że obniżenie opłaty zmniejszyłoby zasoby dostępne do inwestowania w sieci szerokopasmowe i 5G, pogłębiając już istniejącą lukę inwestycyjną.
„Ilość danych wykorzystywanych przez nasze telefony komórkowe rośnie, ponieważ aplikacje i usługi przesyłają coraz więcej danych w sieci 4G, a ostatecznie 5G. Ceny jednostkowe tracą na znaczeniu, więc po prostu nie możemy zamrozić ceny jednostkowej na zawsze” – powiedziała Miapietra Kumpula-Natri, eurodeputowana, która kierowała pierwszą regulacją dotyczącą roamingu.
Źródło: euractiv.com