Cena za usługę to coś, o czym konsumenci powinni być informowani w sposób jasny i klarowny. Niestety nie wszyscy operatorzy telekomunikacyjni się tego trzymają. Niektórzy stosują praktyki, które mają przyciągać niby atrakcyjną cenę. Niestety później okazuje się, że jest to uwarunkowane różnymi kwestiami dodatkowymi. Sprawy takie bada UOKiK. Wobec niektórych firm wysunął zarzuty.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował praktyki operatorów telekomunikacyjnych, którzy kusili klientów atrakcyjna ceną nie informując wyraźnie, jakie są warunki jej płacenia. Dotyczy to P4 oraz Netii. Postawiono firmom zarzuty w związku z prezentowaniem cen w wysokości uwzględniającej fakultatywne rabaty w taki sposób, jakby ceny nie były zależne od odpowiednich działań klientów.
Niewłaściwe praktyki P4 i Netii
P4, który jest operatorem Play i Netia w przekazach reklamowych oraz podczas telefonicznych rozmów sprzedażowych prezentują ceny swoich usług uwzględniające rabaty. Chodzi o 5 zł miesięcznie za wyrażenie zgód marketingowych oraz za wybór faktury w formie elektronicznej.
Konsumenci nie są zatem świadomi, że oferowana cena zawiera rabaty i jest uwarunkowana wyrażeniem odpowiednich zgód.
– Prezentowanie cen z rabatem tak jak cen standardowych może wprowadzać w błąd. Przedsiębiorcy – poprzez podanie niższej ceny – zyskują zainteresowanie klientów, którzy nie wiedzą, że oferta wymaga spełnienia dodatkowych warunków. Konsumenci mają prawo oczekiwać, że cena podana w reklamach, jak i przez telefonicznego konsultanta, jest tą, którą będą płacić. Jeśli jest ona od czegoś zależna, to musi być to od razu wyraźnie zakomunikowane konsumentom – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Operator telekomunikacyjny powinien dużą wagę przykładać do tego, by prezentować ceny w sposób jasny i czytelny. Mają one być prezentowane w wysokości, która nie podlega dodatkowym warunkom. Jeśli oferowana cena dotyczy przyznanych rabatów za spełnienie określonych wymaga, powinno być do wyraźnie zaznaczone. Konieczne jest podanie informacji czego dotyczy dany rabat, jakiej jest wysokości i jakie są zasady jego przyznawania.
W zależności od środka przekazu – reklamy, rozmowa z konsultantem – informacja prezentowana przez P4 i Netię nie jest klarowna. Spółki nie przedstawiają ceny bez rabatów lub informacji o rodzajach i wysokości rabatów uwzględnionych w cenie. Nawet jeśli taka informacja się pojawiła, to była nieczytelna i przekazywana na zbyt późnym etapie zawierania umowy.
Oznacza to, że klienci, którzy nie chcą korzystać z e-faktury ani zgadzać się na marketing, finalnie płacą kwotę wyższą o 10 zł miesięcznie.
Nie tylko P4 i Netia mają problemy
Jeśli zarzuty postawione P4 i Netii się potwierdzą, grozi im kara w wysokości do 10 proc. obrotu.
UOKiK prowadzi także działania dotyczące prezentowania cen usług telekomunikacyjnych przez innych operatorów. Prezes UOKiK postawił już zarzuty Vectrze i Multimedii. W sprawie Orange, CANAL+, T-Mobile i Polkomtela, który jest operatorem sieci Plus, prowadzone są postępowania wyjaśniające.
Źródło: UOKiK
