Nie, nie chodzi o przeglądarkę Firefox, która przestała działac. Chodzi o prawdziwego lisa, który pozbawił kilka tysięcy ludzi we Włoszech internetu. Nie mogli oni korzystać z sieci przez cztery dni, a wszystko przez działania rudego zwierzęcia.
Pięć tysięcy osób w miejscowości Caponago w Lombardii, na płn. Włoch przez cztery dni było odciętych od internetu, gdyż lis przegryzł tamtejszy światłowód. Zwierzę wpadło do studzienki telekomunikacyjnej, nie mogło się z niej wydostać i tam narobiło szkód. Taką informację podał dziennik Corriere della Sera 25 października.
W jednej chwili internet padł u wszystkich
Jeden lis, jedno przegryzienie i w jednej chwili internet przestał działać w domach wszystkich mieszkańców, w siedzibach firm oraz w urzędzie gminy. Konsekwencje były bardzo poważne. Utrudnienie funkcjonowania właściwie dla wszystkich. Specjaliści zaczęli szukać przyczyny awarii, która dotknęła całe miasteczko.
W trakcie poszukiwań technicy znaleźli odsłonięty otwór w ziemi. Była to studzienka telekomunikacyjna, w której znajdował się lis i widoczne były strzępy rozszarpanego przez niego kabla. Zwierzę natychmiast uwolniono, a następnie rozpoczęto prace nad przywróceniem internetu.
Władze mają wyjaśnić, dlaczego studzienka nie była zabezpieczona i w ogóle do całej sytuacji doszło.
Nie tylko lisy zagrażają internetowi
We Włoszech odpowiedzialnym za awarię był lis, ale nie tylko to zwierzę może przegryźć kable i odciąć ludzi o sieci. W Łodzi serwisanci wezwani do awarii internetu odkryli na miejscu borsuka.
Technicy musieli nie tylko zająć się naprawą, ale i samym porsukiem. W tym wypadku zwierzę nie tylko narobiło szkód i infrastrukturze, ale tez samo się poraniło. Po odnalezieniu zostało odwiezione do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łagiewnikach.
Jak widać czasem nie warunki atmosferyczne czy ludzkie działanie potrafi zniszczyć infrastrukturę telekomunikacyjną i odciąć ludzi od internetu. Są to również zwierzęta. Zabezpieczanie kabli k dokładnie zakrywanie studzienek telekomunikacyjnych to istotne działania ochronne, które pozwolą zachować ciągłość połączenia, ale też oszczędzić operatorom kosztów naprawy
Źródło: Onet
Czytaj także:


