Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że Netia, Orange i Play oddadzą klientom opłaty za usługo dodatkowe włączane bez wyraźnej zgody. Reklamacje zostały rozpatrzone pozytywnie.
Usługi były włączane bez wyraźnej zgody konsumentów. A na nich miał spoczywać obowiązek dezaktywacji ich przed końcem okresu bezpłatnego.
“Wiele osób piszących do UOKiK nie było świadomych tego, że muszą to zrobić” – podkreślono.
Do aktywacji usług dodatkowych dochodziło zarówno przy zawieraniu umowy, jak i podczas jej przedłużania i to podczas rozmowy telefonicznej, przez internet, ale też w salonie.
Zgodnie z ustawą włączanie dodatkowo płatnych usług musi odbywać się za wyraźną zgodą abonenta po poinformowaniu go o warunkach aktywacji i możliwości rezygnacji z usługi, by uniknąć opłat. Wyraźna zgoda to stwierdzenie „tak” na propozycje operatora. Nie można o tym mówić w sytuacji, gdy warunki oferty zakładają korzystanie z płatnej usługi jako konieczności przy korzystaniu z warunków promocyjnych umowy z operatorem.
“Konsument powinien mieć rzeczywistą możliwość wyboru, a zatem udzielenie odpowiedzi “nie” powinno skutkować brakiem aktywacji danej usługi” – podkreśla urząd.
Dlatego decyzją UOKiK Netia, Orange i Play muszą zmienić praktyki, a także zrekompensować konsumentom poniesione straty. Mają zostać wdrożone procedury, w których konsument będzie pytany na etapie zawarcia umowy o zgodę na aktywację dodatkowo płatnych usług
Decyzje urzędu dotyczą obecnych i byłych abonentów. Już teraz te dotyczące Netii i Orange są prawomocne. Na uprawomocnienie decyzji wobec P4 – operatora Play trzeba jeszcze poczekać.
Źródło: finanse.wp.pl