MiŚOT SA od grudnia ma blisko 300 nowych akcjonariuszy. Właścicielami spółki stali się inwestorzy indywidualni związani z małymi i średnimi operatorami telekomunikacyjnymi, którzy przez lata budowali siłę Grupy MiŚOT i jej podmiotów zależnych. Wkrótce liczba akcjonariuszy może się zwiększyć.
Rozpoczęta 4 września oferta publiczna akcji MiŚOT SA doszła do skutku.
– Stowarzyszenie e-Południe zawarło z 272 inwestorami 281 umów sprzedaży. Rozbieżność między tymi liczbami wynika z faktu, że niektórzy inwestorzy podpisali więcej niż jedną umowę, ponieważ byli udziałowcami lub właścicielami kilku podmiotów, które współpracowały z Grupą MiŚOT i zgodnie z zasadami opisanymi w Dokumencie Informacyjnym uzyskali prawo do nabycia akcji. Proces zawierania umów sprzedaży akcji zakończyliśmy 24 listopada – podsumowuje Adam Kossowski, prezes Stowarzyszenia e-Południe.
W grudniu wszystkie umowy sprzedaży akcji zostały przekazane do Domu Maklerskiego Navigator w celu dokonania wpisu do rejestru akcjonariuszy spółki.
– Tym samym procedury dotyczące przeprowadzenia przez nas oferty publicznej zostały dochowane. Przygotowanie i prowadzenie procesu było dla nas zupełnie nowym doświadczeniem – mówi Sebastian Kachel, członek zarządu Stowarzyszenia e-Południe.
Ze względu na wielu uprawnionych z różnych części kraju i związane z tym trudności logistyczne Stowarzyszenie e-Południe stworzyło system informatyczny dedykowany do obsługi procesu, który sprawdził się, ale okazał się też nie w pełni doskonały.
– Mimo tego oraz skali zainteresowania zakupem akcji, prawie wszystkie umowy zostały pozytywnie sfinalizowane i inwestorzy poradzili sobie z systemem i terminami – informuje prezes Adam Kossowski.
– MiŚOT SA ma prawie 300 nowych akcjonariuszy. To dla nas wielkie zobowiązanie, bo zdajemy sobie sprawę, co przez lata obiecywaliśmy i co zapisaliśmy w Dokumencie Informacyjnym. To nie koniec. Są kolejni chętni, którzy mieli prawo do nabycia akcji zgodnie z zasadami opisanymi w dokumencie opublikowanym na początku oferty publicznej. To kolejni właściciele lub udziałowcy firm, które budowały potencjał Grupy MiŚOT. Zdecydowaliśmy już, że w 2024 roku – najszybciej jak to możliwe – ruszamy z przygotowaniami kolejnej oferty. Robimy to dla tych, którzy nie zdążyli lub nie poradzili sobie na czas z formalnościami. Żaden z inwestorów, któremu należą się akcje, bo współpracował i współpracuje z grupą i spełnia kryteria bycia małym i średnim operatorem telekomunikacyjnym, nie powinien zostać poza spółką – zapewnia Krzysztof Czuszek, prezes MiŚOT SA.
Nowi akcjonariusze MiŚOT SA uzyskali prawo do współdecydowania o rozwoju spółki. Od 2024 roku będą mogli brać udział w Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy, jak również partycypować w zyskach, jeśli takie zostaną wypracowane i przeznaczone do podziału. Szczególnie istotny będzie jednak dostęp ich firm do produktów i usług Grupy MiŚOT, a także możliwość występowania na rynku w grupie z silną reprezentacją branżową.