Grupy robocze związane z internetem rzeczy i sztuczną inteligencją działały już w poprzedniej kadencji rządu. Ministerstwo Cyfryzacji kontynuuje ich spotkania, choć ze względu na pokrewieństwo tematów nie widomo jeszcze ile grup ostatecznie podejmie prace.
– Skorzystaliśmy z zaproszenia na spotkanie Grupy Roboczej ds. AI, IoT i technologii organizowane przez ministerstwo. Wziąłem w nim udział ponieważ zależy nam na tym, by rozwój tych technologii w Polsce brał pod uwagę także rozwiązania z zakresu LoRaWAN, bliskie małym i średnim operatorom telekomunikacyjnym i już przez nich wdrażane – mówi Łukasz Biernacki z Grupy MiŚOT. – Spotkanie wznawiało prace grupy, służyło prezentacji stanowisk i zmierzało do wypracowania nowej formuły działania.
Ministerstwo Cyfryzacji od pewnego czasu deklaruje szczególne zainteresowanie działaniami, których celem jest rozwijanie sztucznej inteligencji i opartych na niej innowacji. Zainteresowanych tym obszarem nie brakuje, o czym można było przekonać się 26 lutego w siedzibie MC. Wiele osób uczestniczyło w nim również online.
Niebawem możemy spodziewać się określenia jakie kierunkowe zmiany powinny nastąpić w dokumencie Polityka dla rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce od roku 2020 (choć zastanawiające jest dlaczego ministerstwo wciąż operuje materiałami z tak nieaktualną datą) oraz podsumowania sugestii uczestników spotkania w zakresie usprawniania działania ekosystemu AI w Polsce. Uczestnicy proszeni byli także o sugestie dotyczące tego, jakie jeszcze inicjatywy powinno podejmować Ministerstwo Cyfryzacji w obszarze technologii przełomowych – AI, IoT, Quantum, Blockchain, HPC.
Trudno w tym momencie nie zadać szerszego pytanie w tym zakresie, które brzmi: Czy w ogóle powinno? Jak już komentowaliśmy na łamach ISPortalu, sny o europejskiej potędze technologicznej miało przed nami wiele krajów i jeszcze więcej firm. Europa w dalszym ciągu nie doczekała się własnego odpowiednika Doliny Krzemowej, a problem w tym zakresie może być poważniejszy, systemowy i wynikać właśnie ze zbyt dużego interwencjonizmu państwowego.
Warto też zaznaczyć, ze grupa uczestników spotkania reprezentowała szerokie spektrum – przedsiębiorców, dostawców technologii, przedstawicieli nauki, etyków, prawników oraz organizacje pozarządowe.
