TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

MEDIAKOM. Spotkanie pracodawców mediów elektronicznych i telekomunikacji już za nami

Za nami spotkanie pracodawców mediów elektronicznych i telekomunikacyjnych – MEDIAKOM, które odbywa się w ramach Wirtualnego Kongresu Przedsiębiorców Telekomunikacyjnych. Podczas całodniowego wydarzenia zastanawiano się, jak pandemia wpłynęła na operatorów telekomunikacyjnych, omówiono najnowsze technologie do badania oglądalności telewizji, poruszono też kwestie finansowania badania oglądalności.

Pełne ręce roboty

W debacie pt. “Czy w okresie pandemii, telekomunikacyjny koszyk klientów zmienił swoją zawartość?” wzięli udział szefowie sprzedaży: Marta Wieterska (Telkab-Pruszków), Paweł Kądziela (dyrektor zarządzający w ASTA-NET) oraz Piotr Bednarek (Eltronik). Debatujący zgodnie stwierdzili, że pandemia to dobry czas dla operatorów telekomunikacyjnych.

Przedstawiciele operatorów przyznali, że duży ruch związany z migracją nowych klientów nastąpił w marcu i kwietniu.

– Obecnie też zauważamy duży ruch. Mamy w tej chwili dużo przyłączy do wykonania. Być może wynika to z faktu, że umowy dobiegają końca i klienci chcą skorzystać z oferty usług naszej firmy – zauważył Piotr Bednarek z firmy Eltronik

– Zauważamy duży wzrost klientów, którzy przechodzą do nas z sieci mobilnych. Obciążenie sieci mobilnych jest zbyt wysokie. Klienci szukali operatorów, którzy te dane mieli nielimitowane, mogąc korzystać z nauki zdalnej i pracy w domu – dodała pani Marta.

Paneliści zauważyli, że mniejsza liczba premier, zamknięte kina, teatry i mniej dostępnych imprez sportowych na żywo – przełożyło się na zmianę pakietów telewizyjnych na większe, aby znaleźć dla siebie najlepsze rozwiązania. Dodali jednocześnie, że kienci potrzebują oferty, którą będą mogli sami dla siebie zbudować. Oczekują też mobilności i niezależności od telewizji.

Narzędzia do pomiaru oglądalności

Podczas konferencji pojawił się również wątek pomiaru oglądalności z wykorzystaniem technologii w standardzie HBBBTV. Wspomniał o nim Marcin Grabowski z Telemetrii Polska, opowiadając z przyszłości tego rozwiązania.  Mariusz Stecki z Gemius SA dokładniej omówił zagadnienie, przedstawiając jak wykorzystać te namiary, wykorzystując technologię w standardzie HBBTV.

Prelegenci zwrócili uwagę, że od przyszłego roku pomiar HBBTV będzie wymagany przez rozporządzenie ministerialne w odbiornikach telewizyjnych, które będą dostępne w obrocie na rynku polskim.

Najnowsze telewizory dostępne na rynku są wyposażone w ścieżkę zwrotną, jak i oprogramowanie HBB. Należy też założyć, że odbiorniki telewizyjne, które zostały kupione w ciągu ostatnich 5 lat posiadają już takie oprogramowanie. Jego zaletą jest dotarcie do odbiorców z profilowanymi reklamami.

Mariusz Stecki przyznał, że oprogramowanie HBB jest już wykorzystywane jako narzędzie w dużej skali, jeśli chodzi o pomiar oglądalności.

– Wszystko zależy jednak od odbiorników telewizyjnych, żeby wyświetlić na nim sprofilowaną reklamę. To jeszcze przed nami. Najnowszy standard HBB daje nam duże nadzieje na możliwość implementacji tego rozwiązania technologicznego. Te badania dopiero trwają, prowadzimy je i mam nadzieję, że w najbliższym czasie będziemy mogli zaproponować takie rozwiązanie – zapewniał Stecki.

Jeden wspólny produkt, jedna wspólna wizja, jeden wspólny pomiar

Podczas konferencji odbyła się także ciekawa debata dotycząca badania oglądalności telewizji. W panelu wzięli udział: Agnieszka Gosiewska (dyrektor zarządzająca Nielsen Media), Marcin Pery (prezes Gemius SA), Marcin Grabowski (przewodniczący rady metodologicznej ds. RPD, KRRIT) oraz Jan Frelek (ekspert rynku – digital.biz.pl).

Agnieszka Gosiewska, dyrektor zarządzająca Nielsen Media, zwróciła uwagę, że personalizacja dotarcia telewizji jest zdecydowanie gorącym tematem, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.

– Stąd bierze się potencjał danych RPD i DAI. Kluczem do sukcesu w tej branży jest skala – musi być pewna masa krytyczna, ale też swoistego rodzaju ujednolicenie. To, czego oczekują marketerzy, to jeden wspólny produkt, jedna wspólna wizja, jeden wspólny pomiar, który powstaje z połączenia różnych źródeł danych. Stąd z jednej strony pomiar, a z drugiej strony rozwiązania stanowią dodatkowe możliwości budowania źródeł przychodu dla operatorów kablowych – mówiła Gosiewska.

– Apeluję o opracowanie jednolitego czy zestandaryzowanego projektu, który da szansę na wspólne uczestnictwo w rynku mediowym. Technologie będą się zmieniać, rynek streamingowy będzie się rozwijał i ważne jest, aby budować ten produkt trochę na nowo. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji będzie stymulowała te procesy z uczestniczeniem lokalnych operatorów w ekosystemach mediowych z prawdziwego zdarzenia. Zachęcam do kontaktu, żeby w tym procesie uczestniczyć – podkreślił  Marcin Grabowski z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Jan Frelek zaś zachęcał do trzymania ręki na pulsie, jeśli chodzi o najnowsze rozwiązania technologiczne.

– Macie państwo szansę, żeby do swoich dekoderów wprowadzać funkcjonalności RPD i DAI. Na dziś technicznie nie jest to duże wyzwanie, tylko trzeba mieć to na uwadze i trzeba tego wymagać. Wejdźcie w buty marketera, który jest tak samo człowiekiem jak my. Chce ułatwić sobie pracę, więc porozumie się z  jednym krajowym graczem. Trzeba więc podążyć ścieżką, żeby włączyć się do mainstreamu. Nie jest to kwestia wyboru, tylko konieczności – stwierdził Frelek.

Podczas Mediakomu prelekcje o Compliance w firmie telekomunikacyjnej wygłosiła także mecenas Anna Gąsecka, Krzysztof Kacprowicz próbował odpowiedzieć na pytania: Kto to jest operator kablowy? Czym jest reemisja programów telewizyjnych? Czy nazewnictwo obecnie używane pomaga opisać polski rynek telekomunikacyjny? Jak to wpływa na wysokość opłat za prawa autorskie? Czy wkrótce będziemy więcej płacić za prawa autorskie?

Okazuje się, że największym obciążeniem są opłaty za prawa autorskie. I wciąż mamy problem z określeniem, kim jest operator telewizji kablowej. – Czy operator kablowy to każdy operator, który używa kabli? Intuicyjnie wiemy, ale gdy zaczynamy się zastanawiać nad szczegółami – to okazuje się, że mamy problemy interpretacyjne – mówił Krzysztof Kacprowicz.

Zwieńczeniem konferencji był panel pt. “Czy treści telewizyjne dostępne w internecie różnią się od tradycyjnej telewizji?”, podczas którego poruszono kierunki rozwoju prawodawstwa. W panelu wzięli udział mec. Anna Gąsecka, Agnieszka Ogrodowczyk z KRRiT, mecenas Wojciech Szymczak i Tomasz Bagdziński z UOKiK.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze