TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Librus i Vulcan nie działają. Nad naprawą pracuje cały sztab informatyków

Polska szkoła nie jest gotowa na edukację on-line. Od rana systemy elektroniczne Librus i Vulcan nie działają. Padły serwery. Nad naprawą pracuje już cały sztab informatyków.

Oficjalnie od środy 25 marca przywrócone miały być lekcje w szkołach realizowane on-line. To spore wyzwanie zważywszy, że dotyczy to nawet 4,6 mln uczniów. Serwery nie wytrzymały jednak tak dużej frekwencji.

Po wejściu na stronę logowania systemu Librus otrzymamy komunikat: “503 – Service Unavailable”. Na witrynie systemu Vulcan została umieszczona następująca informacja: “Informujemy, że obecnie występują chwilowe problemy techniczne, które mogą utrudniać zalogowanie się oraz korzystanie z naszych aplikacji hostowanych, w tym e-dziennika UONET+. Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem sprawności naszych systemów. Serdecznie przepraszamy za utrudnienia.”

Kiedy można spodziewać się rozwiązania problemów?

Jak ustaliła Gazeta Wrocławska: “Ani portal Librus, ani Synergia, ani aplikacja mobilna nie będzie działała. Trudno określić co będzie się działo i jak długo. Mamy dziś pierwszy dzień nauki zdalnej, bardzo dużo osób w jednym czasie korzystających z programów przeciążyło serwery. Teraz już nie kilku, a kilkudziesięciu programistów pracuje nad rozwiązaniem problemu”.

Mimo awarii Librusa i systemu Vulcan nauczyciele nie przerywają prowadzenia lekcji on-line. Korzystają z innych dostępnych aplikacji: Microsoft Teams, Zoom czy komunikatora Discord.

Źródło: Dobre programy

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze