TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Konsultacje widmo

Środowisko małych i średnich operatorów w dalszym ciągu wyraża wątpliwości dotyczące projektów inwestycyjnych finansowanych w ramach FERC oraz KPO. Ministerstwo Cyfryzacji przekazało komentarz w sprawie, jednakże wciąż istnieją wątpliwości dotyczące sposobu przeprowadzenia konsultacji społecznych.  

W poprzedniej publikacji na ten temat wspomnieliśmy o komentarzu ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego na LinkedInie, z którego wynikało, że ministerstwo ustaliło kwoty na dofinansowanie z Krajową Izbą Komunikacji Ethernetowej. Karol Skupień, prezes KIKE, odciął się od tej wypowiedzi.  

ISPortal.pl otrzymał od Biura Komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji odpowiedzi na zadane pytania. Poniżej publikujemy komentarz resortu w całości:

Informujemy, że założenia ogłoszonych konkursów na dofinansowanie projektów szerokopasmowych ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności oraz Funduszy Europejskich na Rozwój Cyfrowy były szeroko konsultowane z uczestnikami rynku telekomunikacyjnego, m.in. podczas kilku otwartych warsztatów organizowanych przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa oraz w drodze otwartych konsultacji publicznych, prowadzonych przez ówczesną Kancelarię Prezesa Rady Ministrów (a ogłoszonych na stronie internetowej https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/ponad-11-miliardow-zlotych-na-dostep-do-szybkiego-internetu). Niezbywalnym prawem każdej organizacji jest też informowanie administracji publicznej o swoich stanowiskach względem podejmowanych przez tę administrację działań – odbywa się to w ramach ciągłego, otwartego dialogu administracji z partnerami gospodarczymi i społecznymi.

Z ww. trybów skorzystała Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej, która uczestniczyła w konsultacjach założeń ogłoszonych konkursów oraz składała do nich swoje stanowiska (publikowane zresztą na stronie internetowej tej izby gospodarczej). Jedną z kwestii podnoszonych w tych stanowiskach była m.in. wielkość dofinansowania udzielanego na pojedyncze projekty, która wg tej izby powinna w jak największym stopniu odpowiadać możliwościom ekonomicznym i wykonawczym małych i średnich operatorów. Ten postulat został przyjęty, a wielkość projektów została ustalona na poziomie satysfakcjonującym zarówno dla małych i średnich operatorów, którzy posiadają ograniczony potencjał inwestycyjny, oraz dla operatorów dużych, którzy mogą realizować projekty o większej skali. Zwracamy przy tym uwagę, że równowaga w możliwości udziału w konkursach przez wszystkie kategorie operatorów telekomunikacyjnych przyświecała administracji publicznej od początku prac nad założeniami konkursów i zostałaby zapewniona niezależnie od aktywności konsultacyjnej organizacji reprezentujących różne grupy operatorów.

Krzysztof Czuszek, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia e-Południe, zwraca uwagę, że operatorzy wyrażają niezadowolenie ze sposobu przeprowadzonych konsultacji społecznych. Przedstawiciele MiŚOT-ów z którymi rozmawialiśmy, zgłosili, że konsultacje nie były odpowiednio nagłośnione przez administrację rządową.

– Moja firma nie dostała informacji o żadnych warsztatach, na których temat miał być poruszony. Szkoda, bo wzięlibyśmy udział – przekazuje jeden z operatorów. Kolejny dodaje: – Konsultacje społeczne to przeważnie ściema w procedowaniu, bo są wymagane i muszą formalnie być.

Operatorzy musieli wziąć więc sprawy we własne ręce. Stowarzyszenie e-Południe założyło spółkę, która będzie ubiegać się o dofinansowanie projektów na terenie województwa śląskiego oraz pomoże organizacyjnie i prawnie operatorom z innych regionów. 

Więcej o przekazanym know-how tutaj.

Michał Koch
Michał Koch
Dziennikarz i researcher. Tworzy teksty o najnowszych technologiach, 5G, cyberbezpieczeństwie i polskiej branży telekomunikacyjnej.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze