Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) mówi o możliwości niezgodności z prawem aukcji 5G, którą planuje ogłosić Prezes UKE. W art.11 pojawia się nieuzasadnione przepisami prawo do wykluczania określonych dostawców z dostarczania sprzętu do budowy 5G przyznane prezesowi UKE. Taki zapis jest niezgodny z Prawem Telekomunikacyjnym, ale nie tylko.
20 grudnia 2022 r. rozpoczęły się długo wyczekiwane konsultacje dotyczące aukcji 5G. W przepisach przyszłej aukcji znalazły się zapisy o tym, że Prezes UKE przekazuje podmiotowi, który wygrał aukcję „informację o uznaniu dostawcy za dostawcę wysokiego ryzyka”. Oznacza to obowiązek wycofania przez taki podmiot sprzętu i oprogramowania wchodzącego w skład infrastruktury kluczowej z eksploatacji.
– Przedstawiony w konsultacjach projekt dokumentacji aukcji 5G nie różni się zasadniczo od poprzedniej wersji. Jednym z wyjątków są właśnie regulacje dotyczące cyberbezpieczeństwa, które są zadziwiająco zbieżne z licznymi wersjami projektu nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa z ostatnich lat, który nie doczekał się nawet akceptacji wewnętrznej przez Stały Komitet Rady Ministrów – stwierdza Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).
– W świetle bardzo zaawansowanych prac sejmowych nad projektem nowego Prawa Komunikacji Elektronicznej, pojawia się wątpliwość, czy w dostatecznym stopniu na etapie konsultacji uwzględniono całość regulacji prawnych, które docelowo będą regulować m.in. zasady zarządzania zasobami częstotliwości, w tym także aukcji – mówi Wojciech Piszewski, Counsel w kancelarii Maruta Wachta.
Federacji Przedsiębiorców Polskich ostrzega przed przeprowadzeniem aukcji 5G w takim kształcie, gdyż jej przepisy są niezgodne zarówno z ustawą Prawo telekomunikacyjne, jak i z Rozporządzeniem Ministra Cyfryzacji w sprawie minimalnych środków technicznych i organizacyjnych obowiązkowymi do zastosowania przez przedsiębiorców w celu zapewnienia bezpieczeństwa lub integralności sieci lub usług.
– Jednocześnie nie uwzględniają one [red. regulacje aukcji 5G] faktu, że od 16 stycznia 2023 r. obowiązuje dyrektywa NIS2, która w istotny sposób różni się od projektów polskich nowelizacji. W świetle powyższego za niedopuszczalne należy uznać to, żeby w kluczowych na poziomie krajowym kwestiach, jaką niewątpliwie jest aukcja 5G, odwoływać się do postanowień nieobowiązujących w przepisach obowiązującego prawa polskiego i dodatkowo niezgodnych z dyrektywą NIS2 – ostrzega Arkadiusz Pączka.
W dyrektywie NIS2 w art.21 ocena ryzyka m.in. usług i produktów ICT przekazywana jest do rozpatrzenia na szczeblu unijnym przy udziale przedstawicieli poszczególnych państw członkowskich. Pozwoli to na lepszą koordynacje działań w zakresie cyberbezpieczeństwa, a także na zachowanie jednolitych jego standardów w całej UE.
– Niektóre z proponowanych przez Prezesa UKE w ramach konsultacji wymagań dotyczących aukcji 5G odwołują się do nieobowiązujących, a wręcz nieuzgodnionych ostatecznie przepisów dotyczących cyberbezpieczeństwa. W świetle dyrektywy NIS 2, która właśnie weszła w życie, postanowienia zawarte w dokumentacji aukcyjnej przestają być aktualne. Ich zmiana powinna uwzględniać rozwiązania przyjęte w dyrektywie NIS2, a nie w projekcie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, który jest już częściowo nieaktualny – stwierdza Wojciech Piszewski.
Źródło: federacjaprzedsiebiorcow.pl