Rośnie niezadowolenie klientów po połączeniu UPC i Play. Objawia się to chociażby wzrostem liczby ich zgłoszeń do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Skargi dotyczą chociażby spadku jakości usług, ale też braku możliwości korzystania z niektórych promocji.
Prawne połączenie spółek Play i UPC Polska nastąpiło pod koniec sierpnia 2023 r. Efektem tego było zniknięcie marki UPC po 23 latach działalności. Dotychczasowi klienci zostali o tym powiadomieni w specjalnym komunikacie.
Uprzejmie informujemy, że od 1 września 2023 r. dostawcą usług telekomunikacyjnych i administratorem Państwa danych osobowych w ramach umów zawartych z UPC Polska sp. z o.o. jest: P4 sp. z o.o., ul. Wynalazek 1, 02-677 Warszawa – napisano w informacji przesłanej do dotychczasowych klientów UPC.
Po połączeniu umowy klientów UPC pozostały niezmienione. Mieli oni zapewniony ten sam zakres usług, ceny, warunki umowy i termin jej wygaśnięcia. Oznaczało to jednak, że klienci nie mają możliwości rozwiązania umowy z uwagi na przejęcie operatora, z którym ją podpisywali. Musieliby wtedy zwrócić proporcjonalną część ulgi, która była przy podpisywaniu umowy przydzielona.
Klienci niezadowoleni z połączenia UPC i Play
Wielu klientów nie jest zadowolonych z tego połączenia. Pierwsze skargi kierowane do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pojawiły się już we wrześniu. Klienci skarżyli się na pogorszenie jakości usług po połączeniu UPC z Play. Z czasem liczba tego typu skarg wzrosła.
– Do UOKiK wpłynęło łącznie kilkanaście skarg konsumentów w związku z problemami po połączeniu Play i UPC. Dotyczą one indywidualnych problemów, np. spadku jakości usług, rozbieżnych informacji u konsultantów obu firm, braku możliwości skorzystania z ofert promocyjnych P4 przez dawnych klientów UPC – wyjaśnia Maciej Chmielowski z Departamentu Komunikacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Play nie zgadza się z zarzutami klientów i twierdzi, że wchłonięcie UPC nie wpłynęło negatywnie na jakość usług.
Dzięki wieloletnim inwestycjom w najnowocześniejszą infrastrukturę dysponujemy siecią szerokopasmową zapewniającą niezawodną jakość usług nawet w przypadku wyjątkowych potrzeb naszych klientów i ponadstandardowych sytuacji, czego przykładem był czas pandemii. Nasza sieć działa prawidłowo a planowe prace wykonywane są w godzinach najmniejszego ruchu sieciowego i dokładamy starań, żeby trwały jak najkrócej – odżegnuje się od zarzutów Play.
Jeśli jednak UOKiK rozpatrując skargi klientów zdecyduje się wszcząć postępowanie i stwierdzi naruszenie praw konsumentów, to może nałożyć na firmę karę w wysokości nawet 10 proc. rocznych przychodów.
Źródło: Wirtualne media