TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Narasta wyścig zbrojeń między cyberprzestępcami a producentami rozwiązań bezpieczeństwa IT

Bakotech sp z o.o. z siedzibą w Krakowie, jest częścią międzynarodowej grupy dystrybucyjnej Bakotech®. Dystrybuuje wyspecjalizowane rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa IT i monitorowania sieci. Spółka jest także organizatorem konferencji partnerskiej ITSEC. Część poruszanych na niej zagadnień zainteresowała także operatorów telekomunikacyjnych.

Tytułem wprowadzenia; proszę opowiedzieć o początkach Bakotechu.

Krzysztof Hałgas (dyrektor zarządzający i założyciel firmy): Pomysł na założenie firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem powstawał przez kilka lat. Obserwowałem rynek pracując od 2002 roku w kanale sprzedaży zarówno jako producent, dystrybutor, jak i reseller. Wnioski, jakie wyciągałem, posłużyły do przygotowania założeń do stworzenia wyspecjalizowanej, nowoczesnej firmy zajmującej się dystrybucją rozwiązań bezpieczeństwa IT w Polsce i Europie Środkowej. Proces budowania wiarygodnej marki oraz pozyskiwania kontraktów dystrybucyjnych przez firmę bez uznanej reputacji wymagałby znacznej ilości czasu i środków, szukałem więc wyspecjalizowanego partnera, który pomógłby pozyskać pierwsze, wartościowe kontrakty dystrybucyjne, a z drugiej strony zagwarantowałby wiarygodność i stabilność rynkową. Po krótkim okresie negocjacji takimi partnerami zostali właściciele spółki Bakotech Ltd. z siedzibą w Kijowie, którzy przekazali nam między innymi prawa do używania logo i nazwy w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Weszli też do nowopowołanej spółki jako strategiczny inwestor finansowy. W ten sposób 4 lipca 2013 roku Bakotech rozpoczął swoją działalność.

Jak wyglądał wówczas rynek dystrybucji IT w Polsce?

Krzysztof Hałgas: Był w zasadzie podzielony pomiędzy duże firmy dystrybucyjne zajmujące się hurtową sprzedażą sprzętu i oprogramowania oraz kilka nieco mniejszych, ale wciąż szeroko wyspecjalizowanych dystrybutorów typu VAD. Nie zawsze oferowano przy tym nowe, zdobywające rynki rozwiązania, które nie miały jeszcze utartej pozycji. Ideą Bakotechu było wprowadzanie na polski rynek innowacyjnych, czasem wręcz start-upowych rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa, oraz dostarczanie wysokowyspecjalizowanych usług wsparcia dla rozwiązań cyberbezpieczeństwa. Nasi partnerzy handlowi mieli w związku z tym do dyspozycji profesjonalne wsparcie dystrybutora w bardzo szerokim spektrum – od prostych konsultacji, przez dostęp do zlokalizowanych materiałów i lokalnego labu produktów, przez wsparcie w pokazach lub testach u swoich klientów, aż po usługi szkoleniowe i wdrożeniowe.

Czy to znaczy, że polski rynek IT miał wówczas duży potencjał?

Krzysztof Hałgas: Ogromny! Skorzystaliśmy z tego i w ciągu kilku lat udało nam się zbudować sieć partnerską. Obecnie liczy ona ponad 450 regularnie kupujących nasze rozwiązania resellerów, integratorów i dostawców usług MSP/ISP.

W tych okolicznościach rynkowych łatwo było chyba zbudować sieć partnerską. Zgadza się?

Krzysztof Hałgas: Nie do końca. Początki firmy były trudne. Pierwszym biurem przez kilka miesięcy było moje mieszkanie, gdzie przy współpracy z Renatą Kuts stworzyliśmy stronę internetową, wzory umów, pierwsze broszury produktowe i pierwsze bazy danych potencjalnych partnerów. Do działalności operacyjnej spółka przystąpiła we wrześniu 2013 roku, gdy udało nam się podpisać dwa pierwsze kontrakty dystrybucyjne z firmami NETSCOUT (www.netscout.com) oraz Webroot (www.webroot.com). Do zespołu dołączył wówczas Piotr Kawa, którego głównym zadaniem było rozwijanie kanału sprzedaży dla obu nowych producentów. Proszę zwrócić uwagę, że choć dostawcy oferowali innowacyjne podejście do cyberbezpieczeństwa, nie byli znanymi liderami w swoim obszarze. Webroot był pierwszym z szerzej znanych dostawców technologii do ochrony urządzeń końcowych, którzy całkowicie przeszli na chmurę hybrydową i przerzucili skanowanie nieznanych plików do chmury Brightcloud (www.brightcloud.com). W 2013 chmura była jednak wciąż niezbyt popularna w naszym regionie. Przekonywanie partnerów do współpracy przy tego typu innowacyjnym produkcie nie było proste. Nie pomagało nam też to, że pierwszy inżynier pojawił się w naszym składzie dopiero w grudniu 2013 roku, podobnie jak pierwsza osoba odpowiedzialna za marketing. Generalnie rok 2013 zakończyliśmy z zerową sprzedażą i trudną perspektywą na kolejny okres.

Piotr Kawa (Business Development Director): Pozwolę sobie wtrącić, że początki biznesu zawsze są trudne. Z mojej perspektywy borykaliśmy się wówczas głównie z dwoma bolączkami; po pierwsze, byliśmy start-upem, o którym na rynku resellerów i integratorów w Polsce zupełnie nikt nie słyszał. Dodatkowo, jak na nowego dystrybutora przystało, nie mogliśmy się poszczycić rozpoznawalnymi kontraktami. Nasze portfolio było bardzo skromne. Mimo to sukcesywnie organizowaliśmy pierwsze spotkania handlowe z partnerami i budowaliśmy markę. Z pomocą przyszli nam producenci – wspomniany Webroot oraz TitanHQ, dzięki którym udało się zorganizować 2014 roku pierwszą konferencję ITSEC. Z biegiem czasu nasze portfolio rosło, pozyskiwaliśmy także uznanie naszych partnerów.

Jakie stanowiska były niezbędne do obsadzenia na początku działania firmy?

Krzysztof Hałgas: Przyjęliśmy hybrydowy model rozwoju polegający ogólnie na tym, że kluczowe stanowiska zostały przewidziane już na samym początku, inne miały pojawić się wraz z rozwojem biznesu.Ze względu na dużą ilość pracy związanej z przygotowaniem działania firmy, na samym początku pojawiła się office manadżerka, a następnie menedżer sprzedaży. Kolejne dwie osoby zajmowały się sprawami marketingu oraz wsparciem technicznym. Kolejne cztery odpowiedzialne były za sprzedaż w regionie CEE (poza Polską), zarządzanie produktem i logistykę zamówień. Pojawiły się w roku 2014, co było konsekwencją podpisania nowych kontraktów dystrybucyjnych z firmami Solarwinds i TitanHQ oraz koniecznością zapewnienia lepszej obsługi partnerom handlowym, których liczba zaczęła powoli, ale systematycznie, rosnąć.

Piotr Kawa: Byłem pierwszym pracownikiem Bakotechu zatrudnionym na umowę o pracę. Zespół liczył wtedy trzy osoby. Sam fakt rozpoczęcia pracy w tak małej firmie z dużymi aspiracjami działał na mnie motywująco; celem było przecież stać się czołowym VAD w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Ponieważ Bakotech był firmą, która działała formalnie dopiero kilka miesięcy, dawało mi to możliwość realnego wpływu na to, jaką organizacją się staje.

Grupa Bakotech to dziś również dwie dodatkowe marki – CEEcloud (wcześniej Ceesoft) oraz ADIT. Z jakiego powodu został powołany do życia Ceesoft?

Krzysztof Hałgas: Z końcem 2014 roku nasz ówcześnie główny dostawca, Webroot, zdecydował o zmianie modelu sprzedaży. Zakończył sprzedaż licencji i rozpoczął sprzedaż w postaci usług zarządzalnych. Ta zmiana oferty i rozpoczęcie sprzedaży antywirusa jako usługi spowodowała, że w kanale sprzedaży pojawiło się bardzo dużo problemów. Nasi partnerzy po prostu nie rozumieli, dlaczego nie mogą sprzedać klientowi na własność Webroota.

Proszę to od od razu wyjaśnić: dlaczego?

Krzysztof Hałgas: Tak samo jak nie można sprzedać klientowi na własność dostępu do Internetu. Nie może być właścicielem takiego dostępu bezterminowo. Dziś jest to jasne dla użytkowników, jednak liczba problemów, jakie wówczas wygenerowała ta zmiana spowodowała, że zdecydowaliśmy się na zmiany. Powołaliśmy odrębną spółkę, której zadaniem miało być przejęcie od Bakotechu sprzedaży usług zarządzalnych i zbudowanie kanału partnerskiego MSP (Managed Service Provider) – dostawców usług zarządzalnych.

Jak wyglądały wówczas w praktyce usługi zarządzalne?

Renata Kuts (Business Unit Manager CEEcloud): Śledząc rynek IT z perspektywy Ceesoft,nie miałam wątpliwości, że usługi te w przyszłości staną się popularniejsze niż tradycyjny model sprzedaży. Czynnikiem kreującym popyt na usługi MSP były nie tylko wysokie koszty i ryzyko związane z zarządzaniem lokalnymi systemami, ale także migracja do środowiska chmurowego. Dodatkowy wpływ miały na to także rygorystyczne przepisy w zakresie ochrony danych. Na początku jednak firmy z niechęcią podchodziły do usług MSP, a ich działy IT skłaniały się ku kontroli kwestii związanych z cyberbezpieczeństwem we własnym zakresie. Jedną z przyczyn był (i nadal jest) opór wobec zmian. Mimo wszystko z roku na rok odnotowywaliśmy zwiększone zainteresowanie partnerów zakupem wybranych funkcji bezpieczeństwa w modelu usługowym. Zwykle byli to partnerzy, którzy mieli już za sobą „mentalną zmianę” w podejściu do chmury. Trzymali w niej serwery lub korzystali z zewnętrznych serwerowni. Usługi MSP cieszą się obecnie dużym zainteresowaniem wśród małych i średnich firm, których nie stać na wdrożenie zaawansowanej technologicznie infrastruktury bezpieczeństwa, jak również wśród sektora publicznego, gdzie zwykle szuka się oszczędności. Wielu partnerów nawiązało z nami współpracę także w okresie pandemii, szczególnie, jeśli chodzi o rozwiązania wspomagające pracę zdalną. Doceniają jednocześnie dużą elastyczność i brak początkowego kosztu inwestycji.

W grupie Bakotech znajduje się jeszcze jedna firma, ADIT. Czym się zajmuje?

Maciej Twardy (Technical Director): Centrum Kompetencyjne ADIT powstało w 2018 roku i jest częścią grupy dystrybucyjnej Bakotech. Oferta ADIT obejmuje na ten moment cztery grupy komplementarnych usług:

  • Wsparcie Premium, czyli rozszerzony wariant wsparcia technicznego, uzupełniający standardowe usługi oferowane przez poszczególnych producentów,
  • Implementacje produktów i rozwiązań dostępnych w portfolio Bakotechu wraz z Konsultacjami Technicznymi, realizowanymi przez doświadczonych inżynierów Centrum Kompetencyjnego,
  • Zarządzanie MSP, w którym zadania związane z konfiguracją i utrzymaniem infrastruktury typu Managed Service Provider naszych Partnerów wykonywane są przez zespół ADIT,
  • Szkolenia – kursy o różnym stopniu zaawansowania z administracji oraz konfiguracji produktów i rozwiązań pochodzących z oferty Bakotechu.

Wszystkie te usługi mają pomóc naszym partnerom w zdobyciu niezbędnej wiedzy i doświadczenia pozwalającego efektywnie wykorzystać zakupione rozwiązania. Mają też na celu realne odciążenie ich z obowiązku wykonywania rutynowych działań związanych z implementacją i utrzymaniem infrastruktury IT po to, aby móc się skoncentrować się na tym co jest dla naszych partnerów najbardziej istotne – na rozwoju biznesu.

Przejdźmy teraz do konferencji ITSEC. W tym roku organizowana jest po raz ósmy. Skąd pomysł na organizację takiego wydarzenia?

Krzysztof Hałgas: Pomysł przyszedł naturalnie. Pracując w poprzednich latach u uznanych dostawców IT jako menedżer kanału sprzedaży i dyrektor handlowy, współorganizowałem tego typu wydarzenia. Przekonałem się przy tym, że kontakt z partnerami i tworzenie pewnego rodzaju społeczności, świetnie wpływa na budowanie relacji i współpracę z partnerami. Rozwój Bakotechu był bezpośrednio powiązany z budowaniem takich relacji, partnerzy są przecież podstawą naszego działania. Jak najlepsze relacje, przekazywanie informacji, komunikowanie zmian i nadchodzących wydarzeń, to wszystko stało za pomysłem organizacji corocznej konferencji partnerskiej.

Jakie były jej początki?

Piotr Kawa: Konferencja ITSEC od samego początku była mocno związana z Centrum Konferencyjnym ZIELNA w Warszawie. Tam też wiosną 2014 roku odbyła się pierwsza. Było to wydarzenie kameralne – uczestniczyło w nim około dziesięciu partnerów. Ich niewielka liczba była spowodowana przede wszystkim niezbyt różnorodnym portfolio. Prezentowaliśmy tylko dwa rozwiązania, Webroot oraz TitanHQ. Co ciekawe, obu producentów nadal mamy w swoim portfolio.

Na rynku jest wiele konferencji IT, co wyróżnia ITSEC?

Krzysztof Hałgas: Przede wszystkim to, że jest to konferencja organizowana dla naszych partnerów. Spotykamy się z ludźmi, z którymi współpracujemy i którzy nas znają, co daje nam okazję do wymienienia uwag czy po prostu uściśnięcia ręki. Immanentną cechą naszej konferencji jest też uczestnictwo wielu spośród naszych dostawców i możliwość bezpośredniego kontaktu partnerów z przedstawicielami producentów. Konferencja jest także platformą wymiany doświadczenia. Demonstrujemy w jej trakcie wybrane rozwiązania i pokazujemy, w jaki sposób partnerzy mogą je zaimplementować do portfolio. W tym roku wprowadzamy również oficjalnie nowy program partnerski B.NET Partners Network, który, mam nadzieję, pozwoli na podniesienie wartości współpracy z nami jako dystrybutorem w oczach partnerów.

Na czym polega ten program?

Krzysztof Hałgas: Istotną częścią programu partnerskiego B.NET Partners Network jest B-LOYAL, czyli system rabatów zwrotnych dla partnerów, a także B-MARK, czyli fundusz marketingowy oraz zindywidualizowany poziom wsparcia dla najlepszych partnerów. ITSEC traktujemy także jako wyjątkową okazję do rozdania statuetek, certyfikatów i nagród partnerskich. Co roku fundujemy dla naszych partnerów szereg wartościowych nagród w postaci voucherów weekendowych do najlepszych hoteli, voucherów marketingowych czy też rożnego rodzaju prezentów w postaci plecaków, koszulek i innych drobnych upominków.

Jaką formę przybierze konferencja w tym roku?

Krzysztof Hałgas: Ze względu na pandemię już drugi raz z rzędu odbędzie się w formie streamu on-line. Nie jest to dla nikogo komfortowa sytuacja, ale będziemy się starać, żeby poziom doświadczeń partnerów z kontaktu z nami był porównywalny z tym, czego mogli oczekiwać w kontakcie na żywo. Dla tego celu stworzyliśmy dedykowaną platformę www.konferencje.bakotech.pl, która znacząco podnosi komfort kontaktu on-line w stosunku do standardowych platform do wideokonferencji.

Renata Kuts: ITSEC to nie tylko doskonała okazja do poszerzenia i zdobycia wiedzy, ale także do wymiany kontaktów, doświadczeń, poznania się z innymi uczestnikami oraz przedstawicielami naszych producentów. Ważne jest też pokazanie produktów od strony praktycznej poprzez krótkie prezentacje „na żywo”. Budzi to zawsze największe zainteresowanie wśród uczestników. Za każdym razem skupiamy się też na wskazaniu korzyści biznesowych wynikających z odsprzedaży naszych rozwiązań. Tak jak wspomniał Krzysztof, co roku na konferencji wręczamy również nagrody dla naszych najlepszych partnerów handlowych, doceniając tym samym ich wkład i zaangażowanie w budowanie i rozwój wspólnego biznesu.

Maciej Twardy: Główną ideą przyświecającą organizacji konferencji ITSEC była potrzeba realizacji wydarzenia skoncentrowanego na wzmacnianiu niezwykle istotnych relacji łączących Bakotech z partnerami handlowymi. Naszym zamiarem było przede wszystkim stworzenie platformy umożliwiającej prezentowanie kontrahentom aktualnych trendów rynkowych w obszarze bezpieczeństwa (w czym się specjalizujemy), nowości pojawiających się w portfolio spółki oraz bieżących zmian zachodzących w programach partnerskich.

Piotr Kawa: ITSEC od samego początku miał być konferencją partnerską. Chcieliśmy stworzyć dla naszych partnerów przestrzeń do wymiany myśli oraz doświadczeń. Obecnie nasze portfolio mocno się poszerza, co kilka miesięcy dołączają do niego kolejni producenci. ITSEC daje nam więc także możliwość prezentacji tych nowych, innowacyjnych rozwiązań. Niewątpliwym wyróżnikiem stały się też, wspomniane wcześniej, corocznie rozdawane nagrody.

Jak wyglądają obecnie relacje między Bakotechem a partnerami?

Krzysztof Hałgas: Są bezpośrednie, oparte na transparentności i szybkiej, efektywnej obsłudze. Każdy partner, z którym współpracujemy ma w Bakotechu swojego opiekuna, który jest wspierany przez właściwego menedżera produktu oraz inżyniera wsparcia i specjalistę ds. marketingu. Taka współpraca gwarantuje, że jesteśmy w stanie szybko i efektywnie rozwiązywać większość spraw, a dodatkowo proaktywnie wspierać partnerów w realizacji ich pomysłów lub projektów powiązanych z naszymi rozwiązaniami. Ten model współpracy działa coraz lepiej, o czym świadczy dynamiczny, regularny wzrost liczby naszych partnerów handlowych o ponad 30% rok do roku.

Renata Kuts: Wypracowane przez nas od 2013 roku wartości mają wpływ zarówno na to kim jesteśmy, jak i na współpracę z partnerami. Podstawą jest zrozumienie, że wszyscy pracujemy dla naszych partnerów i to ich potrzeby są najważniejsze. Razem budujemy nasz biznes. Wspieramy wszystkich partnerów, niezależnie od wartości kontraktu. Każdego traktujemy z należytą uwagą i szacunkiem. Skupiamy się też na dobrej komunikacji, dlatego od lat niezmiennie dbamy o codzienny kontakt, jak i spotkania z partnerami. Słuchamy ich uważnie – omawiamy strategię najważniejszych projektów, nadchodzących zmian, a także to, co udało nam się wspólnie dokonać i co wymaga poprawy.Jako grupa dystrybucyjna stawiamy na ciągły rozwój kompetencji. Inwestujemy w szkolenia, ponieważ rozumiemy, że podnosząc kompetencje jesteśmy w stanie profesjonalnie, szybciej i sprawniej, obsłużyć zapytania partnerów, które do nas trafiają.

Piotr Kawa: Jak już wspomniałem, pierwszy ITSEC liczył około dziesięciu uczestników. Na przestrzeni lat nasze portfolio stało się bardziej zróżnicowane; adresowaliśmy coraz to nowsze obszary technologiczne, podzieliliśmy nasze rozwiązania na kilka grup produktowych, czyli: system security, network security oraz monitoring&compliance. To właśnie dzięki temu zabiegowi nasza sieć partnerów z roku na rok rośnie, każdy może uczestniczyć w wybranej przez siebie części. Każdego z naszych kontrahentów traktujemy indywidualnie i sądzę, że właśnie dzięki takiemu podejściu partnerzy, którzy raz wejdą z nami we współpracę, zostają z nami na długo.

Z czego wynika status partnerów „premium”? Ilu partnerów obecnie go posiada?

Justyna Skrobisz (Marketing Manager): Rozwijając biznes w modelu B2B, niezależnie od branży, warto już na początku ustalić jasne zasady regulujące schemat współpracy z kontrahentami. Niezwykle łatwo jest później przeoczyć moment, w którym pewne zmiany i zachowania są już nieodwracalne. Od samego początku założeniem Bakotechu było więc ustalenie jak najbardziej przejrzystych, zrozumiałych i pełnych szacunku zasad współpracy – zarówno z producentami, jak i z siecią partnerską. Sądzę, że właśnie te zasady, które w pewien sposób odciążają i ułatwiają pracę partnerów, są naszym głównym atutem i wyróżnikiem na rynku. Jak wspomnieli wcześniej koledzy, wielu partnerów zostaje z nami na długo, stąd też narodził się pomysł na uhonorowanie tych najbardziej lojalnych.

Krzysztof Hałgas: Jednym z powodów wprowadzenia nowego programu partnerskiego B.NET Partners Network była potrzeba uhonorowania naszych najlepszych partnerów handlowych. Wyróżniamy ich dodatkowymi benefitami. Status „Bakotech Premium Partner” wprowadziliśmy ponad rok temu i do dziś uzyskało go 27 partnerów handlowych z Polski. B.NET Partners Network formalizuje korzyści z uzyskania danego statusu, tak by były one zrozumiałe i przejrzyste.

Co sprawia, że partnerzy nawiązują współpracę z Bakotechem i decydują się walczyć o status „premium”?

Justyna Skrobisz: Przejrzystość relacji i wsparcie na każdym etapie współpracy. Nie kryjemy się też z tym, że chętnie nagradzamy lojalność. Jako jedna z nielicznych firm w branży mocno dopingujemy i wspieramy naszych partnerów w działaniach. Mamy świadomość, że nasze sukcesy są od siebie wzajemnie zależne. Status partnera „premium” jest nadawany na podstawie punktów przydzielanych w oparciu o liczbę oraz wielkość zamówień, a nagrodą jest szereg korzyści. Mają one na celu wsparcie rozwoju biznesu partnerów, ale również mają po prostu sprawić im radość. Do nagród należą między innymi vouchery do najlepszych hoteli w Polsce, spotkania integracyjne oraz przygotowywane na zamówienie ozdobne statuetki i certyfikaty podkreślające status partnera „premium”. Oczywiście niezależnie od wolumenu zamówień i wartości kontraktu każdy z partnerów może liczyć na naszą pomoc na każdym etapie współpracy, lecz dla partnerów „premium” przygotowaliśmy szereg dodatkowych udogodnień.

Jaka jest przyszłość ITSEC i dystrybucji rozwiązań cyberbezpieczeństwa?

Krzysztof Hałgas: Rozwiązania cyberbezpieczeństwa stają się mainstreamem. Pandemia boleśnie obnażyła nieprzygotowanie szeregu organizacji i przedsiębiorstw w postaci na przykład braku narzędzi umożliwiających pracę zdalną, w tym także narzędzi zabezpieczających urządzenia i dane. Obszarów krytycznych jest więcej, a zapotrzebowanie na rozwiązania z obszaru bezpieczeństwa IT rośnie. Naszą misją jest dostarczanie na rynek innowacyjnych rozwiązań chroniących dane, urządzenia oraz sieci firmowe przedsiębiorstw i organizacji w Polsce i całym regionie CEE. Staramy się ją dobrze wypełniać.

Renata Kuts: Dodam, że również dystrybucja usług zarządzalnych ma ogromny potencjał. Nabierają one nowego znaczenia. Widzimy zauważalną zmianę podejścia odbiorców poprzez otwarcie się na korzystanie z systemów abonamentowych. Rozwijamy się dynamicznie, śledzimy rynkowe trendy i mamy pomysł na biznes. Jestem dumna, że w nowej, trudnej dla całej branży rzeczywistości utrzymujemy mocną pozycję na rynku. Podpisaliśmy nowe kontrakty z wiodącymi, światowymi dostawcami oprogramowania i rozwiązań IT opartych na chmurze, udało nam się też nawiązać współpracę z nowymi partnerami i nie wstrzymaliśmy zaplanowanych inwestycji. Od innowacji nie uciekniemy, a wszystkie przewidywania dotyczące usług zarządzalnych są zgodne – staną się one wszechobecne, całe oprogramowanie będzie dostarczane za pośrednictwem chmury.

Maciej Twardy: Postępujące wykorzystanie technologii IT praktycznie w każdym z otaczających nas obszarów społeczno-gospodarczych przynosi wiele pozytywnych rezultatów. Niestety, równocześnie coraz bardziej zauważalna również druga, negatywna strona tego procesu – lawinowo narastający wolumen oraz zróżnicowanie form naruszeń bezpieczeństwa zasobów teleinformatycznych. Skutkuje to ogromnymi stratami finansowymi i wizerunkowymi. Wyścig zbrojeń pomiędzy cyberprzestępcami a producentami rozwiązań z obszaru bezpieczeństwa IT trwa od dawna, ale jego dynamika z roku na rok jest większa. W tym kontekście niezwykle ważne staje się uświadamianie firmom, instytucjom, a także i osobom prywatnym, jak istotne jest stosowanie odpowiednich, nowoczesnych narzędzi i platform zabezpieczających wszystkie cenne aktywa. Taką rolę spełnia też konferencja ITSEC. To tutaj nasi partnerzy mają możliwość zapoznania się z kierunkami rozwoju technologii zabezpieczających oraz poznać nowości z portfolio Bakotech umożliwiające efektywną ochronę krytycznych systemów organizacji.

Piotr Kawa: Przyszłość ITSEC? Na pewno będziemy słuchać feedbacku naszych partnerów, a ich wskazówki potraktujemy jak drogowskazy. Sądzę też, że ITSEC zyskał już pewną rangę w świecie konferencji poświęconych rozwiązaniom cyberbezpieczeństwa. Oczywiście, nie mamy zamiaru spocząć na laurach. Naszym celem jest, aby ITSEC był synonimem eventu, który niesie wartość dodaną dla partnerów w postaci potężnej dawki wiedzy merytorycznej z zakresu cyberbezpieczeństwa – zupełnie tak jak robimy to na polskim rynku VAD.

Jakie są plany Bakotechu na najbliższą przyszłość?

Krzysztof Hałgas: Staramy się, żeby nasze usługi i komfort pracy z nami stale się polepszały. Obecnie pracujemy nad wprowadzeniem do oferty kilku nowych kontraktów dystrybucyjnych, rozszerzamy ofertę rozwiązań zarządzanych MSP w spółce CEEcloud Services Distribution, wprowadzamy do sprzedaży zaawansowane usługi wsparcia posprzedażnego ADIT Premium Support i modyfikujemy zakres naszych usług wsparcia rozszerzonego dla partnerów w zakresie wdrożeń i szkoleń. O wszystkich tych rzeczach opowiemy na ITSEC. Rok 2021 będzie też dla nas rokiem inwestycji w narzędzia online, które pozwolą partnerom lepiej i szybciej uzyskać wszelkie niezbędne informacje związane ze współpracą. Rozpoczęliśmy pracę nad nowym projektem portalu partnerskiego, który zamierzamy udostępnić do testów wybranym partnerom już w okresie powakacyjnym. Portal będzie automatyzował większość procesów handlowych, technicznych czy marketingowych oraz umożliwiał partnerom samodzielne zarządzanie wszystkimi aspektami współpracy z nami jako dystrybutorem. Chcemy również, żeby informacje, które publikujemy były bardziej przejrzyste i łatwiej dostępne, dlatego rozpoczęliśmy również pracę nad nowymi stronami internetowymi dla naszych spółek CEEcloud i Bakotech. Mam nadzieję, że obie strony w nowej odsłonie pojawią się jeszcze w drugim kwartale tego roku.

Zespół Bakotech:

Krzysztof Hałgas

Krzysztof Hałgas jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie studiował historię i stosunki międzynarodowe. Ukończył także studia doktoranckie na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politycznych UJ. Od ponad 15 lat związany jest z szeroko pojętą branżą IT, swoje doświadczenie zdobywał w takich firmach jak Veracomp, Qlik czy McAfee (Intel Security). Od 2013 r. współwłaściciel i dyrektor zarządzający w spółce Bakotech, która jako specjalizowany dystrybutor rozwiązań IT w zakresie bezpieczeństwa i monitorowania sieci koncentruje się na dostarczaniu najwyższej jakości usług dystrybucji w Polsce oraz krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Piotr Kawa

Piotr Kawa związał się zawodowo ze sprzedażą rozwiązań teleinformatycznych już przeszło dziesięć lat temu. Doświadczenie zdobywał w OPTeam oraz Trecom. W Bakotech, odpowiedziany za sprzedaż rozwiązań cybersecurity na rynek polski i CEE. Dodatkowo zajmuje się wzmacnianiem i rozwojem kanału resellerskiego, budowaniem i podtrzymywaniem relacji z kluczowymi partnerami biznesowymi. Planuje sprzedaż, zarządza strukturą kanału partnerskiego dla portfolio producentów oraz kieruje zespołem Business Development Managerów/PM.

Renata Kuts

Renata Kuts z branżą teleinformatyczną i grupą Bakotech związana jest od 2013 roku. Zaczynała w dziale Inside Sales oraz Operations jednak zawsze bliżej jej było do stanowisk handlowych. Od 2014 bezpośrednio związana z marką CEEcloud należącą do Grupy Bakotech. Początkowo pracowała na stanowisku Sales Managera (PAM), a od 2020 roku pełni funkcję kierowniczki działu (BUM).

Maciej Twardy

Maciej Twardy jest absolwentem krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica, gdzie zdobył tytuł doktora inżyniera. Od ponad 20 lat jest zawodowo związany z branżą teleinformatyczną, w szczególności z obszarem cyberbezpieczeństwa oraz technologiami sieciowymi. Jego zainteresowania i doświadczenia koncentrują się na zaawansowanych systemach ochrony krytycznych zasobów informacyjnych oraz wydajnych i skalowalnych rozwiązaniach transmisji danych. Jest współautorem kilkunastu publikacji naukowych z obszaru bezpieczeństwa IT oraz systemów składowania danych.

Justyna Skrobisz

Justyna Skrobisz pracuje w marketingu od czterech lat. Doświadczenia nabierała w dużym, krakowskim e-commerce, gdzie pracowała jako Marketing Specialist oraz Marketing Manager. Z Grupą Bakotech związana od stycznia 2020 roku. Rozpoczynała na stanowisku specjalisty, a po trzech miesiącach objęła opiekę na działem jako Marketing Manager, gdzie zajmuje się zarządzaniem czteroosobowym zespołem marketingowym odpowiedzialnym za działania związane z promocją marki, konferencje, wydarzenie online oraz onsite, a także działania PR-owe dla Bakotechu oraz producentów obecnych w portfolio firmy.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze