Przy wprowadzeniu KseF jest wiele pułapek, których obawiają się księgowi w firmach. Właściwie zawieść może niemal wszystko od kwestii technicznych po relacje z klientami. Obawy dotyczą każdego aspektu. Poza tym nie wiadomo, czy firmy dadzą radę przygotować się na tę niemałą zmianę.
Czy zdążę się przygotować? Czy spadnie na mnie więcej obowiązków? Czy będę pociągnięty do odpowiedzialności za błędy systemu? To wszystko pytania i obawy, z którymi mierzą się pracujący w księgowości w polskich firmach w związku z wprowadzaniem KseF.
Księgowi obawiają się problemów technicznych, które związane są bezpośrednio z systemem KseF i jego funkcjonowaniem. O tym mówi aż 44 proc. Badanych. Obawiają się również problemów z integracją z programami księgowymi (38 proc.) czy odpowiedzialności za niezawinione błędy w systemie (35 proc.).
Księgowi obawiają się przede wszystkim problemów technicznych związanych z systemem i jego funkcjonowaniem (44%) oraz problemów z integracją z programami księgowymi (38%). Na trzecim miejscu w rankingu znalazła się obawa przed odpowiedzialnością za niezawinione błędy w systemie (35%).
Nie wszystkich księgowych dotyczą te same obawy
Obawy i ich poziom zależne są również od tego, czy dana osoba pracuje w niezależnym biurze księgowym czy na stanowisku księgowego w firmie.
Największe rozbieżności odnotowano w czterech odpowiedziach:
– obawa o bezpieczeństwo danych;
– obawa przed zwiększeniem obciążeń administracyjnych;
– strach przed ponoszeniem odpowiedzialności za błędy w systemie nie wynikające z winy księgowego;
– przekonanie o niewystarczającym przygotowaniu klientów.
– Trudno się dziwić tym rozbieżnościom. Księgowi z niezależnych biur stawiają czoła bardziej zróżnicowanym przypadkom niż ci z działów księgowych w firmach. Co do zasady inna też jest natura relacji zawodowych z klientami. W związku z tym odpowiedzialność prawna oraz komunikacja na linii księgowy–przedsiębiorca są dużo bardziej złożone, obarczone większym ryzykiem. A – jak wynika z badania – księgowi nie widzą sprzymierzeńców w klarownych przepisach, ani w satysfakcjonującym dostępie do materiałów edukacyjnych – mówi Zuzanna Kwiatkowska, ekspertka księgowo-podatkowa, ambasadorka marki fillup k24.
Księgowi obawiają się również postawy samych przedsiębiorców
Obawą księgowych jest również to, że w obliczu złożoności KSeF przedsiębiorcy będą przerzucać na nich obowiązek wystawiania faktur w imieniu przedsiębiorcy. I jest to obawa realna.
– Za wystawioną fakturę odpowiada zawsze ten, kto ją wystawił. Po wejściu w życie KSeF będzie to osoba wprowadzająca fakturę do systemu. Księgowy, godząc się na wystawienie faktury w imieniu swojego klienta, przenosi na siebie odpowiedzialność nie tylko za błędy wynikające z jego pomyłki lub przeoczenia. Osoba wystawiająca fakturę może w ten sposób zostać pociągnięta do odpowiedzialności karno-skarbowej z wielu tytułów. Nieprawidłowości mogą dotyczyć przyjęcia nieprawidłowej stawki VAT, zawyżenia ceny wykonanej usługi czy sprzedanego towaru, a nawet wystawienia tzw. pustej faktury lub udziału w bardziej skomplikowanym procederze wyłudzenia podatku – przestrzega Monika Piątkowska, doradczyni podatkowy fillup.pl i e-pity.pl.
W obliczu tak wielu obaw ważne jest, by firmy z działami księgowymi (niekorzystające z rozliczeń w firmach zewnętrznych) podeszły do tego odpowiedzialnie i prawidłowo się do KseF przygotowały. Niestety w wielu z nich nie prowadzone są żadne działania w tym kierunku.
Jednak nie wszystkie firmy czekają biernie na to, co wydarzy się po wejściu KseF w życie także dla nich. Podejmowane są działania w kierunku przygotować do tej sytuacji.
Konkretne zmiany, które planowane są w firmach to przede wszystkim udział w szkoleniach związanych z KseF, co dotyczy 56,6 proc. Firm. Ponad 50 proc. Ma w planach reorganizację procesów i zadań w obecnym zespole, a 43 proc. Rozpoczęcie korzystania z usług zewnętrznych. O zatrudnieniu nowych osób do obsługi systemu myśli się w 22,6 proc. firm.
– Znaczące grono księgowych znalazło sposób na swoje obawy: stawiają na rozwój, uruchamiają krytyczne podejście do dotychczasowej organizacji. Całkiem wysoki odsetek rozważa nawet poważniejsze (z punktu widzenia chociażby budżetu) posunięcia: 34 proc. planuje skorzystać z zasobów zewnętrznych, prawie 23 proc. myśli o zatrudnieniu nowych osób – zauważaMonika Piątkowska
Źródło: materiały prasowe
Czytaj także:
