Rosyjskie firmy angażujące się w wojnę w Ukrainie nie mogą czuć się bezpieczne. Proukraińscy hakerzy przeprowadzili na nie cyberatak. Wykradli chociażby dane osobowe rosyjskich żołnierzy. Także moment ataku został wybrany nieprzypadkowo.
Proukraińscy hakerzy włamali się na kilkanaście rosyjskich stron internetowych. Serwis Amalyfon wymienia pośród nich firmy medialne czy przedsiębiorstwa budowlane, które angażują się w wojnę w Ukrainie. Pierwsze poprzez rozpowszechnianie prokremlowskiej propagandy, drugie tworzą fortyfikacje w okupowanych regionach Ukrainy.
Przeprowadzony przez hakerów atak miał doprowadzić od pozyskania danych osobowych rosyjskich żołnierzy. Pozyskane informacje zostały przekazane odpowiednim organom ukraińskim.
Data ataku wybrana nieprzypadkowo
Atak miał miejsce dokładnie 11 listopada. To dzień drugiej rocznicy wyzwolenia Chersonia.
Podobna kampania hakerska została przeprowadzona także pod koniec października. Także wtedy wykradziono dane rosyjskich wojskowych.
Źródło: cyberdefence24.pl