W 2023 roku w Polsce pojawią się podwyżki cen internetu. Już teraz operatorzy hurtowi otwartej infrastruktury dostępowej podnoszą ceny operatorom detalicznym. To przełoży się finalnie na droższy internet dla każdego z nas.
Wysoka inflacja spowodowała konieczność podnoszenia cen internetu. Już w 2022 roku pojawiły się wyższe ceny w przypadku usług mobilnych. Orange, Play i T-Mobile wprowadziły nawet klauzule inflacyjne czy waloryzacyjne umożliwiające zmianę cen usług nawet w trakcie trwania umowy. Następnym krokiem będą wyższe ceny internetu stacjonarnego.
Od kilku lat na rynku telekomunikacyjnym widoczny jest podział na operatorów infrastrukturalnych oferujących dostęp na hurtowych zasadach i operatorów usługowych docierających bezpośrednio do klienta. Orange, Plus czy Play wraz UPC w coraz mniejszym stopniu posiadają sieci. Dlatego też fakt, że operatorzy hurtowi podnoszą ceny będzie skutkować tym, że również operatorzy detaliczni będą musieli to zrobić.
Wzrost cen energii i płac, a co za tym idzie, także innych kosztów prowadzenia biznesu, sprawia, że właściciele infrastruktury telekomunikacyjnej starają się podnosić ceny. Jest też niemal pewne, że wyższe koszty korzystania z infrastruktury detaliści będą próbować zaś przerzucić na abonentów – czytamy w Rzeczpospolitej.
Nie jest to jednak takie proste. Dlatego że operatorzy budujący infrastrukturę przy wykorzystaniu środków unijnych na podwyżkę potrzebują zgody od UKE. Już wpływają pierwsze związane z tym wnioski.
Zgodę na podwyżkę otrzymała firma Fiberhost (d. Inea). Jest to operator infrastrukturalny oferujący dostęp do sieci szerokopasmowej, który wywodzi się z Wielkopolski. W jego zasięgu znajduje się 1 mln gospodarstw domowych w 8 województwach. Firma po otrzymaniu zgody podniosła ceny o 10 proc.
Także Orange Polska zwrócił się do UKE o zgodę na podwyżki hurtowych stawek na internet. Jego wniosek nie uzyskał jeszcze akceptacji.
Światłowód Inwestycje – wspólne przedsięwzięcie Orange Polska i funduszu APG – nie korzystały ze środków unijnych przy budowie infrastruktury. Dlatego nie potrzebuje zgody UKE na podniesienie podwyżek i od 1 stycznia 2023 roku ceny są tam wyższe dla wszystkich obecnych i nowych klientów.
Źródło: „Rzeczpospolita”, telepolis.pl, businessinsider.com
Czytaj także:
