Wojskowa Komenda Uzupełnień w Ostródzie informuje o fałszywych smsach, w którym pojawia się wezwanie do stawienia w siedzibach WKU i WSzW. Są one elementem dezinformacji i należy je zgłaszać odpowiednim służbom.
Wraz z wojną w Ukrainie intensywniej działa również rosyjska propaganda i dezinformacja. Wykorzystywane są fałszywe informacje i podejmowane przez prorosyjskich hakerów działania. Mają one prowadzić zamieszanie, zmniejszyć poparcie dla Ukrainy, wzbudzić strach i panikę oraz poróżnić kraje europejskie, by nie stanowiły wspólnego frontu przeciwko Rosji.
Jednym z takich działań są fałszywe SMS-y z wezwaniem do wojska. O sprawie poinformowała na Twitterze Wojskowa Komenda Uzupełnień w Ostródzie:
„FAŁSZYWE SMS-y! W związku z pojawianiem się SMS-ów na temat stawiennictwa w siedzibach WKU lub WSzW informujemy, że są to informacje fałszywe, służące jedynie dezinformacji. W przypadku otrzymania takiego SMS-a prosimy o kontakt telefoniczny lub mailowy z najbliższą WKU lub WSzW” (pisownia oryginalna).
Fałszywe wezwania do wojska
To działania nastawione jest na wzbudzenie lęku i wywołanie zamieszania. Pozostawienie tego bez reakcji grozi sytuacją, w której liczba takich wiadomości będzie narastać.
Jednostki zajmujące się cyberzagrożeniami takie jak NASK, mają tego świadomość, ostrzegają i wskazują odpowiednie sposoby działania.
– Równolegle do działań militarnych Rosja rozpoczęła wojnę informacyjną w internecie. W polskiej infosferze zaczynają pojawiać się coraz liczniej nieprawdziwe informacje, mające osłabić wsparcie naszego społeczeństwa dla Ukraińców. NASK wesprze internautów w weryfikowaniu informacji – ruszają profile #WłączWeryfikację na Facebooku i Twitterze (@WeryfikacjaNASK). Doświadczeni eksperci będą na nich weryfikować pogłoski krążące w sieci oraz wskazywać potencjalne przejawy działań dezinformacyjnych – zapowiedział instytut.
Źródło: cyberdefence24.pl