Już można korzystać z darmowej aplikacji Google Meet i prowadzić wideokonferencje na 100 osób. W ten sposób Zoom, którego wartość giełdowa jest porównywana do linii lotniczych, ma konkurenta.
Domyślnie Google Meet znajduje się w Gmailu. W lewym dolnym rogu ekranu, z dwiema opcjami – rozpoczęcia konferencji, bądź dołączenia do niej.
Oczywiście można jeszcze pobrać darmową aplikację Google Meet na Androida oraz iOS lub wejść na adres meet.google.com, aby w ten sposób rozpocząć wirtualne spotkanie.
Warto pamiętać, że z dniem 30 września darmowe Google Meet nadal pozwoli na prowadzenie wideokonferencji na 100 osób, ale z limitem 60 minut na sesję (tyle, co obecnie w Zoomie).
To właśnie Zoom jest wielkim wygranym trwającej pandemii. Zyskuje miliony nowych użytkowników, co przekłada się na wzrost giełdowego kursu.
Pod koniec grudnia 2019 r. platforma notowała w szczycie 10 mln użytkowników dziennie. W marcu 2020 r. liczba ta wzrosła do 200 mln i nadal rośnie.
Na giełdę Zoom wszedł 18 kwietnia 2019 r. po cenie emisyjnej 36 dolarów za akcję. Obecnie akcje Zoom Video Communications wyceniane są na 164,69 dolarów. To kwota zbliżona do giełdowej wartości 7 czołowych linii lotniczych (Southwest, Delta, United, IAG, Lufthansy, American Airlines oraz Air France-KLM), których wyceny są zdołowane przez trwający kryzys uniemożliwiający im niemalże prowadzenie działalności.
Wielu komentatorów i inwestorów wierzy jednak, że nawet po ustąpieniu pandemii biznes zrezygnuje ze sporej części podróży służbowych, które zastąpią właśnie wideokonferencje.
Cieniem na sukcesach Zooma kładą się doniesienia o problemach związanych z bezpieczeństwem korzystania z aplikacji, szczególnie związanych z prywatnością użytkowników. Spółka uruchomiła 90-dniowy program naprawczy oraz przejęła spółkę Keybase zajmującą się szyfrowaniem danych.
Każdego tygodnia prezes Eric Yuan organizuje także wideokonferencje, w trakcie których odpowiada na pytania użytkowników.
Źródło: dobreprogramy.pl / bankier.pl
