TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Za takie wykorzystanie AI można iść do więzienia

Sztuczna inteligencja pozwala udoskonalać narzędzia, które służą do pracy czy rozrywki. Jednak są ludzie, którzy wykorzystują ją do działań przeciwko innym. Za niektóre takie działania będzie można iść do więzienia.

Coraz więcej działań czy urządzeń wykorzystuje szybko rozwijającą się sztuczną inteligencję. Jednak oprócz szans i ułatwień, może nieść to także zagrożenia. Chociażby z uwagi na szerokie wykorzystanie deepfake-ów i to najczęściej do niecnych celów. Prawo stara się nadążać za rozwojem technologicznym i AI, ale nie zawsze mu się to udaje. Jednak pojawiają się rozwiązania prawne, które oznaczają, że za niektóre sposoby wykorzystania deepfake można iść do więzienia.

Więzienie za deepfake

Wiele razy w internecie pojawiały się filmiki, które prezentowały różne osoby (najczęściej znane) w sytuacjach, które nigdy się nie wydarzyły. Pojawiały się również nagrania wypowiedzi tych ludzi, które nie były zgodne z prawdą. Wszystko dzięki możliwościom jakie daje AI i deepfake.

Zdarza się jednak także, że znane twarze wykorzystywane są do tworzenia odrażających czy erotycznych treści. Czasem wystarczy kilka istniejących zdjęć, by poprzez sztuczną inteligencję stworzyć materiały nacechowane seksualnie, o których ofiara nie ma pojęcia.

Problem stał się na tyle szeroki, że sprawą zajęły się interesować organy ustawodawcze w niektórych państwach. Wielka Brytania wprowadziła przepisy, które pozwolą za tego typu wykorzystanie AI nawet wsadzać do więzienia.

Nowe regulacje prawne pozwolą wpisać na listę przestępstw tworzenia deepfake’ów. Dotychczas jedynie udostępnianie ich w sieci było zagrożone więzieniem. Po wejściu w życie nowych przepisów taka sama kara będzie grozić już za samo tworzenie tego typu treści. Autorzy popełnią przestępstwo ścigane przez organy państwa.

Rząd Wielkie Brytanii planuje także wprowadzić wymagania wobec usługodawców jak platformy społecznościowe poważniejszej kontroli i blokowania treści, które można uznać za nielegalne.

Kara za seksualne deepfake’i w Polsce

Tak wygląda obecnie proces legislacyjny w Wielkiej Brytanii, ale przecież problemy dotycz również innych krajów. Jak chociażby Polska.

Swego czasu głośna była sprawa z Bydgoszczy, gdzie dwaj nastolatkowie za pomocą sztucznej inteligencji przerobili zdjęcie swojej koleżanki. Jej twarz dokleili do zdjęcia kobiety uprawiającej seks. Nie tylko stworzyli tego typu kompromitujące dziewczynę materiały, ale jeszcze wrzucili je do sieci.

Po wyjściu procederu na jaw dyrektor szkoły zawiadomił policję. Pod koniec 2024 r. o całej sytuacji usłyszała nie tylko cała Bydgoszcz, ale też cały kraj. Wszystko dlatego, że ostatecznie zajął się tym sąd rodzinny z uwagi na fakt, że obaj uczniowie byli nieletni.

Może się jednak wydawać, że wyrok sądu jest bardzo łagodny.

– Sąd Rodzinny po analizie sprawy, stwierdził, że nieletni wykazują przejawy demoralizacji i za to na podstawie art. 7 pkt. 1 ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich udzielił im upomnienia – przekazał Jarosław Błażejewski, prezes Sądu Rejonowego w Bydgoszczy.

Czyli pomimo tego, że stwierdzono demoralizację nastolatków wykorzystujących przeciwko koleżance sztuczną inteligencję, to jednak nie poniosą oni poważniejszych konsekwencji.

Policjanci prowadzący sprawę zaznaczają, że nastolatkowie przeprosili za przeróbkę zdjęcia koleżankę, ale i tak dodają:

–  Nagana to najłagodniejsza kara, jaka mogła spotkać tych chłopaków.

Trochę jakby za narażenie dziewczyny na stres i utratę dobrego imienia, za bezprawne wykorzystanie jej wizerunku w tak podłym celu, sąd pogroził im palcem.

Może zatem w Polsce również przydałoby się zaostrzenie prawa w obszarze wykorzystywania w taki sposób sztucznej inteligencji i deepfake’ów wzorem Wielkiej Brytanii?

Źródło: Radio Zet, geekweek.interia.pl

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze