Urząd Komunikacji Elektronicznej pozwolił multipleksowi naziemnej telewizji cyfrowej MUX-3 nadawać w starym standardzie do końca 2023 roku. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił tę decyzję. To otwiera drogę poszkodowanym stacjom do walki i odszkodowania.
W 2022 r., w związku ze zmianami standardu nadawania telewizji naziemnych, Prezes UKE wydał decyzję pozwalającą MUX-3 na nadawanie w starym standardzie dłużej niż innym operatorom telewizyjnym. Oznaczało to, że TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info nie musiały przechodzić na DVB-T2 do końca 2023 r. Poszkodowane tymi działaniami telewizje już wtedy zapowiadały walkę. Teraz Wojewódzki Sąd Administracyjny, po skardze Telewizji Polsat, uchylił decyzję Prezesa UKE.
– Wyrokiem wydanym w dniu dzisiejszym w sprawie o sygn. akt VI SA/Wa 4497/23 Sąd uchylił zaskarżoną w tym postępowaniu decyzję Prezesa UKE z dnia 20 czerwca 2022 r. nr DC.WRT.514.55.2022.11 oraz zasądził od organu na rzecz skarżącego zwrot kosztów postępowania sądowego – poinformował Mariusz Gąsiński-Goc, starszy specjalista z Wydziału Informacji Sądowej Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Zamieszanie ze zmianą standardu
W pierwszej połowie 2022 roku MUX-1, MUX-2, MUX-3, MUX-4 miały zmienić standard na DVB-T2 z kodekiem HEVC. Jeszcze przed pierwszymi migracjami ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński zwrócił się do Prezesa UKE o odrodzenie procesu dla MUX-3. Nadawały z niego kanały Telewizji Polskiej.
Najpierw decyzją Prezesa UKE kanały te mogły nadawać w starym standardzie trzy miesiące dłużej, a później pozwolono na taką formę nadawania do końca 2023 r.
Jak podawał Krajowy Instytut Mediów w marcu 2022 r. 1,7 mln gospodarstw domowych z naziemną telewizją cyfrową nie posiadało urządzeń umożliwiających im odbiór telewizji w nowym standardzie. Oznaczało to, że widzowie ci nie mieli dostępu do kanałów takich jak:
– Telewizji Polsat,
– Super Polsatu,
– TV4,
– TV6,
– TVN,
– TVN7,
– TTV,
– Telewizji Puls,
– Puls 2,
– TV Trwam,
– Stoklatki,
– Anteny HD.
Jednak nadal odbierali kanały Telewizji Polskiej:
– TVP1,
– TVP2,
– TVP3,
– TVP Info.
Prywatni nadawcy uznali, że taki rozwój sytuacji to uprzywilejowanie nadawcy publicznego, a sami są pokrzywdzeni. Dlatego zapowiedzieli walkę o odszkodowania od Skarbu Państwa.
Ostatnia decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego im to umożliwia.
Otwarta droga do odszkodowań
Po ogłoszeniu wyroku przez WSA prywatne stacje telewizyjne mogą domagać się rekompensat.
– Wyroki WSA mogą być podstawą do domagania się rekompensat. – Jest to dobra wiadomość dla największych stacji komercyjnych, które przez źle przeprowadzony proces przełączania częstotliwości i faworyzowanie TVP poniosły ogromne straty finansowe, a skutki tej skandalicznej decyzji są i będą odczuwalne dla całego rynku. Tak jak zapowiadaliśmy, Telewizja Puls będzie domagać się odszkodowań za ten skandalicznie i skrajnie niesprawiedliwe przeprowadzony refarming. Przygotowujemy szczegółowe wyliczenia związane z tą sprawą, na potrzeby sporządzenia pozwu w sprawie. Będziemy informować na bieżąco – komentuje sytuację Dariusz Dąbski, prezes Telewizji Puls.
Podobne spojrzenie na sprawę ma TVN Warner Bros. Discovery. Dla firmy to także szansa na odszkodowanie za niesprawiedliwe potraktowanie w trakcie zmiany standardu.
Ostateczny sposób realizacji refarmingu i przeprowadzona w ostatniej chwili zmiana szczegółowo zaplanowanego wcześniej procesu z pewnością nie były korzystne dla odbiorców. Uważamy, że rynek i nadawcy ponieśli w rezultacie straty. Kwestia stosownej rekompensaty jest dla nas nadal otwarta – informuje TVN Warner Bros. Discovery.
Nie wiadomo jakiej wysokości odszkodowań domagać się będą nadawcy i jak ostatecznie skończy się cała sprawa.
Źródło: WIRTUALNE MEDIA