Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) będzie zbierał od osób prowadzących działalność gospodarczą więcej danych. Będą to nie tylko dane osobiste, ale też dane dotyczące działalności gospodarczej. Przedsiębiorcy oddaje informacje osobie do kolejnego systemu. Ile jeszcze?
Pod koniec czerwca na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, a także o Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Projekt przygotowało Ministerstwo Finansów w ramach pakietu deregulacyjnego. Ale chyba zamiast być prościej, będzie bardziej skomplikowanie, bo to kolejny system, który zbiera i przetwarza dane przedsiębiorców.
Obecnie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny prowadzi rejestr umów ubezpieczenia zawierający imię i nazwisko, adres zamieszkania, numer PESEL lub nazwę firmy, jej adres i numer REGON. Najwyraźniej dla ustawodawcy to za mało.
Proponowana zmiana zakłada umożliwienie Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu gromadzenia zarówno numeru REGON jak i numeru PESEL osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, które to dane następnie będą wykorzystywane przez zakłady ubezpieczeń do dokonywania oceny ryzyka ubezpieczeniowego – podano w uzasadnieniu.
Czyli teraz będą zbierane oba zestawy danych.
Dyskusja o przekazywaniu danych
Operatorzy telekomunikacyjni nie pierwszy raz widza, że nakłada się na nich obowiązki przekazywania danych czy zbiera ich dane do kolejnego zbioru. Ich zdaniem podstawą cyfryzacji jest deduplikacja danych udostępnianych państwu. Zbiory cyfrowe mogą być przecież wykorzystywane nie tylko do przechowywania danych, ale również do przekazywania ich chociażby pomiędzy resortami.
W ramach dyskusji i z wykorzystaniem ChatGPT jeden z operatorów telekomunikacyjnych zaproponował przepis, który mógłby w końcu uspokoić sytuację w branży dotycząca przekazywania informacji i zbierania danych o przedsiębiorcach:Art. 1. Zakaz powielania obowiązków informacyjnych przedsiębiorców
- Zabrania się nakładania na przedsiębiorców obowiązku wielokrotnego przekazywania tych samych lub zbliżonych informacji do różnych organów administracji publicznej, w tym organów administracji rządowej, jednostek samorządu terytorialnego, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Krajowej Administracji Skarbowej.
- Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia, określi i wdroży zintegrowany System Elektronicznego Przekazywania Informacji (SEPI), stanowiący jednolitą platformę służącą gromadzeniu, przetwarzaniu i udostępnianiu informacji przekazywanych przez przedsiębiorców na potrzeby wszystkich uprawnionych instytucji.
- Organy administracji publicznej są zobowiązane do wzajemnego uzgadniania zakresów potrzeb informacyjnych, a także do korzystania z danych dostępnych w systemie SEPI, bez prawa żądania ponownego ich przedstawienia przez przedsiębiorców w odrębnej formie.
Jednak póki co to tylko życzenia operatorów, bo państwo i usługodawcy mają na ten temat zupełnie inne zdanie.
Projektowana ustawa ma wejść w życie po upływie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia.
Źródło: PAP