18 października 2023 r. w symbolicznych okolicznościach, bo w Dniu Łącznościowca, Prezes UKE ogłosił długo wyczekiwane wyniki aukcji 5G. W aukcji brali udział czterej najwięksi operatorzy telekomunikacyjni. Kwota wywoławcza za każde z czterech pasm częstotliwości z zakresu 3400-3800 MHz wynosiła 450 mln zł. W wyniku przeprowadzonej aukcji do budżetu państwa wpłynie 1,9 mld zł.
Prezes UKE ogłosił aukcje pasm 5G 22 czerwca 2023 r. Jej przedmiotem były cztery rezerwacje częstotliwości.
Każda rezerwacja częstotliwości może być wykorzystana dla radiokomunikacji ruchomej lub stałej w publicznej sieci telekomunikacyjnej do dnia 30 listopada 2038 r.
– Jak zmieni się krajobraz polskiego rynku telekomunikacyjnego po aukcji? Dla operatorów ten zasób to przede wszystkim gwarancja stabilności rozwoju przez najbliższe kilka lat i narzędzie skutecznego zaspokojenia rosnącego ruchu generowanego przez klientów. Dzięki unikatowym cechom 5G, to także szansa na wdrożenie nowych usług i generowanie nowych strumieni przychodów – stwierdza Jacek Oko, Prezes UKE.
Wszystkie cztery firmy, które wystartowały w aukcji, po przeanalizowaniu dostały się do etapu drugiego.
Zwycięzcy aukcji 5G wyłonieni
Po przedstawieniu przez uczestników ofert Komisja dokonała ich oceny. W wyniku tych działań wyłoniono następujących zwycięzców:
– Blok A – Polkomtel z kwota 450 mln zł,
– Blok B – P4 z kwota 487 095 tys. zł,
– Blok C – Orange z kwotą 487 095 tys. zł,
– Blok D – T-Mobile z kwotą 496 837 tys. zł.
Jak widać najdroższe okazało się pasmo D, gdyż zwycięska oferta w tym wypadku to kwota prawie 500 mln zł. Złożyła ją firmą T-Mobile, która tym samym zapłaciła za dostęp do 5G najwięcej z czterech biorących udział w aukcji operatorów.
Po ogłoszeniu wyników aukcji Prezes UKE rozpoczyna postępowanie w sprawie rezerwacji częstotliwości. Wydanie rezerwacji ma nastąpić na początku grudnia.
Od chwili doręczenie decyzji zwycięzcy mają 14 dni na dokonanie płatności. Jednak prawo do dysponowania częstotliwościami i ubiegania się o pozwolenia radiowe otrzymują wraz z wydaniem im decyzji.
– Dla klientów pierwszym, widocznym efektem będzie zapewne marketingowy wyścig w komunikacji większego od konkurencji zasięgu „prawdziwego 5G”. W dalszej perspektywie będzie to zauważalna poprawa zasięgu i jakości świadczonych klientom usług transmisji danych. To wynik zobowiązań inwestycyjnych, pierwszy raz nałożonych na operatorów w takiej formie. Jeszcze w tej dekadzie mają oni zapewnić przepustowość nie niższą niż 95 Mb/s dla 99% gospodarstw domowych, 95% głównych dróg i szlaków kolejowych oraz 90% terytorium – mówi Jacek Oko.
Źródło: uke.gov.pl, bik.uke.gov.pl