Zadłużenie konsumentów i przedsiębiorstw wobec telekomów wynosi 1,28 mld zł. Takie dane podaje Krajowy Rejestr Długów. Jednak jest to spadek w stosunku do czasów pandemii, gdy było ono rekordowe i przekroczyło 1,5 mld zł.
– Spadek liczby dłużników w naszej bazie to między innymi efekt działań telekomów, świadomie ograniczających ryzyko biznesowe. Aby zabezpieczyć się przed nierzetelnymi płatnikami, sprawdzają ich wiarygodność w KRD. Zarówno przed podpisaniem umowy z konsumentem, jak i firmą, weryfikują ich rzetelność płatniczą w naszej bazie danych – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
W czasie pandemii chociaż potrzeba usług telekomunikacyjnych była większa, to jednak zmniejszyła się gotowość ponoszenia z tego tytułu opłat.
Niezapłacone rachunki za telefon, telewizję, Internet i raty za sprzęt elektroniczny pod koniec 2020 r. wynosiły 1,31 mld zł. Na koniec roku 2021 kwota ta spadła do 1,29 mld zł. Obecnie to już 1,28 mld zł.
Z tego 886 mln zł to długi konsumentów indywidualnych, reszta – firm.
W KRD łączna liczba dłużników telekomunikacyjnych to 304 tys., z czego konsumenci to ponad 266 tys. Resztę stanowią firmy.
I chociaż jest ich więcej, to większe zadłużenie mają firm. Średnio telekomom są winne prawie 11 tysięcy złotych. Konsumenci – 3,3 tys. zł na osobę.
Najgorzej sytuacja wygląda na Mazowszu. Tutaj długi wobec telekomów to 205 mln zł. Na drugim miejscu jest województwo śląskie z kwotą 175 mln zł, a na trzecim Dony Śląsk – 130 mln zł.
Firma z największym zadłużeniem znajduje się w województwie pomorskich. Jej dług to 14,4 mln zł. Konsument z największym długiem, bo 361 tys. zł mieszka w województwie lubuskim.
Źródło: biznes.newseria.pl